W Sigmach serii SD bardzo łatwo załapać się na clipping w czerwieniach, który przejawia się zmianem barwy w pomarańczowy lub fioletowy.
Kiedyś porównywaliśmy zdjęcia zrobione SD10 i SD14 z Canonem 30D i 5D II. Przy tych samych warunkach i nastawach gdy w Canonie było jeszcze znośnie, to w obrazku z Sigmy był już clipping w kanale czerwonym i ze zmienioną barwą przeważnie na pomarańczowy.
Przepał na czerwonym kanale:
http://img12.imageshack.us/img12/1711/111iel.jpg
Przyczyna: złe światło :-P a tak na poważnie to chodzi chyba o to że swiatło czerwone rozchodzi się najszybciej. Po przejsciu przez płatki kwiatu zmienia swoją barwę na czerwoną przez co matryca rejestruje go więcej i mamy przepały. Dobrze kombinuję?
Canon ma problemy z czerwonym kolorem ale w szczególnych przypadkach i czasem trzeba to przeboleć bo -ilestam EV nie pomaga i tak jak wspomniał namoamo w tym miejscu obraz jest nieostry. Na szczęscie miałem to tylko 3 czy 4 razy![]()
prześwietlone, polecam spróbować krótszy czas dla tak intensywnie kolorowych przedmiotów
Jak wygląda sytuacja przy wywołaniu RAWa z korekcją ekspozycji i/lub przesunięciem suwaczka recovery?
Przy użyciu ISO 160 i wielokrotności powstaje większe ryzyko przepalenia w światłach niż przy okrągłych wartościach. Przy tych ISO kamera dodaje 1/3EV i przyciemnia całość o 1/3. W efekcie masz poprawną ekspozycję ale tracisz zakres w światłach.