60D to świetna puszka, ale do jasnych stałek o niebo lepiej nadaje się 50D, lub 7D, ze względu na mikroregulację. Do szkieł f/4 to absolutny killer, i, moim zdaniem, ciężko jest tej puszki nie kochać :-) 600D zresztą również nie jest najgorsze, tylko podobnie jak w 60D, trzeba dobierać szkła pod korpus. Co do autofokusa, to w rebelach jest podobny do tego z 5DII, czyli do większości zadań w zupełności wystarczający.