Witam, posiadałem Canona REBEL T3i w amerykańskiej wersji, do tego kit i Tokina 28-70 f2.8 gdzie ogólnie więcej nerwów zjadłem przy tym obiektywie ale body kozak, Sprzedałem wszystko ! I teraz dylemat: w chwili obecnej chce wymienić na coś nowszego cały czas myślę nad 7D i przez myśl raz w czas przeskoczy mi marniejszy 60D. Obiektyw który już przyszedł Tamron 17-50 2.8 VC, nowiutki ! no i teraz body. fundusz przy kilku ratach pozwolił by na 7D ale z kolejnymi słoiczkami przez kilka miesięcy to pewnie lipa... a na jednym szkle kitowym to za dużo sobie nie pozwolę. Sesje jak najbardziej i tylko to mi pozostanie... Wspominając o D7000 miałem go przez jakiś czas, kumpel pracuje na nikonie i strasznie go poleca ale jakoś z mojej strony sentyment do C jest przeogromny... Jakie rozwiązania widzicie w moim przypadku ?