No to i ja się dołącze. Skoro planujesz w roku albo zaraz po roku kupić FF, rozumiem, że uzbierasz kasę osobno, zatem zostaw 450D i zainwestuj w szklarnie stałek.

Kupisz jasne dobre szko, ISO nie będziesz musiał kręcić.

Ja stałem przed dylematem trochę podobnym Kupić 5D MI i jakieś tam szkło albo dobre szkło pod to co mam (5ooD). Nie myślę w kategoriach zmiany na FF ale zmiany, która da mi lepszy obrazek.
Wybór po przestudiowaniu forum i pomocy kolegów padł na C17-55.
Jakość zdjęć poprawiła się niesamowicie na nowo pokochałem swoją puszkę
Stałe 2.8 w zoomie o wysokiej jakości optycznej daję bardzo duży komfort pracy. Niestraszne mi kościoły czy rodzinne imprezy. Praktycznie przestałem wychodzić poza ISO 800 a głównie pracuje na 400 (w pomieszczeniach oczywiście) i wspomagam się flashem.

Podsumowując moją wypwiedź. Jeżeli chcesz zmienić puche na FF w ciągu roku, nie ma sensu upgradować body tylko zainwestować tę kasę w dobre szkła EF, najlepiej stałki.

17-40 na kropie nie powala, a na FF to jest obiektyw UWA więc niewiele potretów tym zrobisz...