Juz mam doswiadczenie w kupowaniu we wrzesniu i wiem ze to nie inwestycja ale...Rok temu kupilem tak Nikona 990 i przez zime byla nerwowka
I szczerze mowiac to przez zime sie nie narobilem fotek (przynajmniej takich nadajacych sie do pokazania), chociaz musze przyznac ze bardzo bardzo dobrze poznalem aparat
Wiem ze z funkcjonalnosci aparatu nic nie ubedzie, a w przypadku 300d nawet moze przybedzie
i to mnie wlasnie pociesza
Pozdrawiam