Pokaż wyniki od 81 do 90 z 93

Wątek: Z przygód posiadaczy iPhonów

Widok wątkowy

  1. #13
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Usjwo Zobacz posta
    Wy naprawde wierzycie ze jakies trzecie firmy nie maja co robic tylko bawic sie waszymi kontaktami, SMS'ami i innymi. toz potrzeba by calej masy ludzi.
    co dokladnie masz na mysli?


    w holenderskim systemie zdrowotnym kazde badanie i terapia medycyny specjalistycznej jest rejestrowana i debetowana przez wlasciwa ubezpieczalnie w ciagu max 3 miesiecy od deklaracji przez szpital. po zakonczeniu okresu rozliczeniowego ubezpieczalnia przetwarza swoje deklaracje (3 poziomy kontroli) sprawdzajac wsrod nich niedozwolone kombinacje. jednorazowo, u jednego ubezpieczyciela to jest 10 do 15 milionow deklaracji. na najwyzszym poziomie kontroli regul co z czym wolno a czego nie jest okolo 150-ciu i to dosc mocno szczegolowych - pelny proces dla 15 milionow rekordow to okolo 120 godzin pracy serwera.

    duzych ubezpieczalni w tym kraju jest 4, maja lacznie jakies 95% rynku a kazda ma mase deklaracji na poziomie tych 10-15 milionow rekordow. jedna z nich przetwarza dane co miesiac, inne srednio co kwartal.

    wszystkie te procesy kontrolne wykonuje jeden czlowiek. nizej podpisany.


    a Tobie wydaje sie, ze majace od groma wiecej mocy obliczeniowej do dyspozycji Google czy Apple nie wiedza co w przechwytywanych danych siedzi? nie tylko statystycznie, ale i przy bardzo szczegolowej analizie relacji miedzy rekordami... ? zwlaszcza biorac pod uwage jacy czarodzieje od data miningu tam siedza?
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 15-03-2012 o 14:12
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •