Nie dziwi mnie to za bardzo. Jak się wczytac w specyfikacje D800, to sie w zasadzie niewiele rózni od 5DII. Więc pewnie liczyli, że nikt sie nie skapuje. gdyby film nie wypłynął do sieci, to autor, sponsorowany przez Canona, nigdy by się o tym nie dowiedział. Film miał byc prezentowany tylko na tej jednej konferencji
Vanity is my favorit sin