my ladowalismy z tata w nocy acu w domciu
a teraz odpalalismy - po kilkunastokrotnym przegrzaniu swiec - Astra ożyła
w garażu było -20,5, aż boje sie pomyśleć ile jest na dworzu
rąk nie czuje![]()
my ladowalismy z tata w nocy acu w domciu
a teraz odpalalismy - po kilkunastokrotnym przegrzaniu swiec - Astra ożyła
w garażu było -20,5, aż boje sie pomyśleć ile jest na dworzu
rąk nie czuje![]()
EOS 400D| Sigma 24-70 1:3.5-4.5 HF Aspherical(62mm)| EF 38-76 1:4.5-5.6 | EF 100-300 1:4.5-5.6 USM| Speedlite 430EZ| HOYA Standard: CIR-POLARIZING (62mm)
Sprzedam: EOS3000 + EF 38-76 1:4.5-5.6
Astra 1,7 D? - zabawne autko - mam takie cus - w zime robi kozakiewicza i trza autobusem/tramwajem pomykac. Za to wiosna rusza za 1st odpaleniem.
ps.rocznik 92
mam pomysl aby ja zamienic na 70-200 2,8
Jeszcze ze 3 takie zimy i beda kupowac zestawy do podgrzewania silnika/samochodu i zdalnego odpalania jak w krajach polnocnych![]()
...
Przesadzasz.... dwie setki i wystarczyZamieszczone przez KuchateK
![]()
a ja mowie o astrze II 1,7TDZamieszczone przez Bachman
![]()
EOS 400D| Sigma 24-70 1:3.5-4.5 HF Aspherical(62mm)| EF 38-76 1:4.5-5.6 | EF 100-300 1:4.5-5.6 USM| Speedlite 430EZ| HOYA Standard: CIR-POLARIZING (62mm)
Sprzedam: EOS3000 + EF 38-76 1:4.5-5.6
Miałem kiedyś skodę faworek, i nigdy mi żadnego numeru z nieodpalaniem nie wywinęła. Teraz nie mam, zatem nie wiem jak bylo by w tą zimę, ale przy -kilkanaście, taki prosty 8 letni akumulator CENTRA działał bez kłopotu.
Za to miałem inną przygodę. Jak trochę pojeździłem, to wiadomo - auto ciepłe, szyby i zamki wszystkie odmarzają, na noc - zamarzają. Nie stosowałem wtedy żadnych płynów profilaktycznych. Któregoś razu (-kilkanaście) odmroziłem zamek koło kierowcy, wsiadłem, pojechałem do sklepu. Zaparkowałęm przed sklepem i nie mogłęm wysiąść. Żaden zamek z przodu ani z tyłu ani drgnął (,,grzybki'' nie dały się ruszyć). Podobnie żadna szyba. Jeździłem pół godziny po mieście, zawinąłem pod dom, jedne tylne drzwi puściły.
Trochę dziwne uczucie, tak być uwięzionym w aucie, kiedy tylko jeździć można i nic poza tym... Brr!
Ej Panowie, kolega DENTHARG ma racje, armia radziecka na Syberii tak rozgrzewała swoje pojazdy, paląc pod silnikami ogniska. A na przykład odpalenie starej K750, czy czegoś podobnego, czym oni tam jexdzili(wiem zę mieli też BMW Sahara) palonej "z kopa" przy temp -40 itp na pewno by nie wyszło.Zamieszczone przez dentharg
Camera Obscura/ Szkło powiększające x 2/ bambusowy statyw/ świczka+odblask z "pazłotka" - od czegoś trzeba zacząć :rolleyes:
a ja dzis rano odpalilem Opla Combo - diesel za 1 razem- temp. -29,5°
![]()
OIDP tylna klapa była bardzo odporna na zamarzanie. Trzeba było podać kluczyk któremuś przechodniowi, żeby ją Ci otworzyłZamieszczone przez minek
I racja, favoritka paliła zawsze i wszędzie. Obecne auto mnie wczoraj zawiodło, ale zaniedbałem symptomy niedoładowanego akumulatora jak jeszcze było tylko -10.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0