Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 26

Wątek: fotografia chirurgiczna

  1. #1

    Domyślnie fotografia chirurgiczna

    Witam,
    jestem lekarzem ortopedą i muszę wykonać serię zdjęć na sali operacyjnej w celu opracowania wykładów. Co lepsze ;-), ta sytuacja co jakiś czas będzie się powtarzać, mimo że nie jest to moje główne zajęcie, więc szukam prostego rozwiązania (nawet jeśli wiąże się z większymi wydatkami).

    Na sali jest stosunkowo ciemno (niski poziom oświetlenia, ciemnozielone fartuchy i obłożenia wokół miejsca, którę fotografuję), oprócz tego są dwie bardzo mocne lampy operacyjne, które w przypadku zastosowania obiektywu 17-82 na eos5d dają bardzo duże prześwietlenia, o ile nie kombinuję dość mocno z przesłoną i czasem ekspozycji, na co rzadko kiedy jest czas w trakcie operacji (albo po prostu zbyt cienki ze mnie fotograf, by zdążyć w odpowiednim czasie).

    To, co fotografuję, ma wymiary około od 2x2 do 8x5 cm, moge do tego podejść na odległości min. 20 cm i:
    a) przez połowę operacji jest zagłębione jest w środku organizmu (czyli w dnie cięcia chirurgicznego)
    b) przez drugą połowę jest na wierzchu, bezpośrednio oświetlane lampami, na tle ciemnych obłożeń

    Pytanie: jaki obiektyw zastosować i jaką lampę błyskową?

    Dziękuję za pomoc i uwagi.

    Kocher

  2. #2
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2009
    Miasto
    Krakówek
    Posty
    352

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kocher Zobacz posta
    Na sali jest stosunkowo ciemno (niski poziom oświetlenia, ciemnozielone fartuchy i obłożenia wokół miejsca, którę fotografuję), oprócz tego są dwie bardzo mocne lampy operacyjne, które w przypadku zastosowania obiektywu 17-82 na eos5d dają bardzo duże prześwietlenia, o ile nie kombinuję dość mocno z przesłoną i czasem ekspozycji, na co rzadko kiedy jest czas w trakcie operacji (albo po prostu zbyt cienki ze mnie fotograf, by zdążyć w odpowiednim czasie).
    Tryb priorytetu przeslony jest dla Ciebie czyms o czym slyszysz po raz pierwszy?

    Cytat Zamieszczone przez kocher Zobacz posta

    To, co fotografuję, ma wymiary około od 2x2 do 8x5 cm, moge do tego podejść na odległości min. 20 cm i:
    a) przez połowę operacji jest zagłębione jest w środku organizmu (czyli w dnie cięcia chirurgicznego)
    b) przez drugą połowę jest na wierzchu, bezpośrednio oświetlane lampami, na tle ciemnych obłożeń

    Pytanie: jaki obiektyw zastosować i jaką lampę błyskową?
    Obiektyw makro (canon 100 ) + lampy do fotografii makro (sigma em-140dg, canon mt-24ex)?

  3. #3
    Bywalec Awatar Smok
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    W-wa
    Wiek
    56
    Posty
    122

    Domyślnie

    Zdecydowanie, obiektyw makro, ja fociłem operację ręki na bloku, chodziło o uwidocznienie gałęzi motorycznej nerwu pośrodkowego, a więc zdecydowanie mniejsza strukturka. Lampy operacyjne na chwilę na bok, światło ogólne - salowe (nie mam lampy), aparat wtedy jeszcze miałem 450D, priorytet przysłony i obiektyw C 100 f2.8 IS L makro i mimo że z ręki to fotki wyszły całkiem fajnie.
    Ostatnio edytowane przez Smok ; 06-03-2012 o 17:20
    "Piękno jest doskonałością z defektami" - Gilbert Adair

  4. #4
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2011
    Posty
    260

    Domyślnie

    Witaj,

    W zależności od zasobności portfela i oczekiwanej jakości zdjęć proponuję:

    1. (drogie) Obiektyw makro C100/2.8IS + lampa pierścieniowa (z ew. doświetleniem wspomagającym LED) - pozwoli Ci robić zdjęcia makro z ręki, doświetlenie LED pozwoli precyzyjniej ustawić ostrość (MF lub AF)

    2. (tańsze) Obiektyw tele (np. 70-200) + pierścienie pośrednie + zwykła lampa błyskowa (np. C 480EXII) na wysięgniku (lub bracket - aby błyskała bezpośrednio przed obiektywem) ew. z dyfuzorem rozpraszającym (tu problemem będzie odległość od obiektu, bo trzeba ją dobrać w zależności od liczby pierścieni i skali odwzorowania).

    Problemem też będzie GO (głębia ostrości), bo dla makro jest stosunkowo mała - jeśli fotografowany obiekt jest (w miarę) płaski, to wystarczą przysłony f/8..16, a jeśli przestrzenny (ponad 1..2 cm), to mogą być problemy z ostrością w całym kadrze (dla f/16..22 może być za ciemno lub objawi się dyfrakcja...). Proponuję fotografować w trybie M (manual) przy czasie 1/100...1/200, właściwej przysłonie (zależnie od wymaganej GO), a EV regulować poprzez ISO i moc błysku (zdjęcia oczywiście w RAWach i potem PS ). Przyda się też ew. blenda rozpraszająca (lub coś podobnego) do zasłonięcia miejsca przed bezpośrednim oświetleniem lamp operacyjnych (poprzez rozproszenie ich światła).

    Pozdrawiam, Alex

    PS: Jeśli nie robiłeś do tej pory zdjęć makro, to proponuję wcześniej poćwiczyć na jakiś kwiatkach lub podobnych obiektach - dobre makro to nie jest taka prosta sprawa....
    Ostatnio edytowane przez Aleximov ; 06-03-2012 o 17:25

  5. #5
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Światła od lamp operacyjnych to masz wystarczająco dużo. Tryb Av, przysłona pewnie coś od 5.6 do 16 - zależy jaką głębię ostrosci potrzebujesz.

    Możesz poćwiczyć w czasie pozaoperacyjnym na czymkolwiek o kolorze zbliżonym do tego co chcesz fotografować - czerwone jabłko.

    Aparat może głupieć przy pomiarze światłą w trybie matrycowym - ustaw pomiar centralny, ostrzenie tylko na centralny punkt i po dwóch zdjęciach będziesz wiedział jakie są parametry ekspozycji.

    Zapomnij o lampach błyskowych, są zbędne. Jednym z głównych zadań lamp nad stołem operacyjnym jest "bezcieniowość", światło jest silne i jest go dużo.

    Z tym obiektywem co masz zapewne da się zrobić przyzwoite zdjęcie, jeśli potrzebujesz większe macro to najtaniej dokupić pierścienie pośrednie. Drugie w kolejności to kupić kompakta z przyzwoitym makro - za ok 1000 do 1500 zł. Dopiero na samym końcu rozważałbym zakup obiektywu do makro typu 100/2.8 IS L czy czegokolwiek innego.


    EDIT: Lampy operacyjne mogą mieć trochę niedobre widmo (pewnie żarówki ksenonowe) ale to się da poprawić jeśli zdjęcie jest zrobione w RAWach.
    Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 06-03-2012 o 18:09

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    2 746

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kocher Zobacz posta
    w przypadku zastosowania obiektywu 17-82 na eos5d dają bardzo duże prześwietlenia, o ile nie kombinuję dość mocno z przesłoną i czasem ekspozycji, na co rzadko kiedy jest czas w trakcie operacji (albo po prostu zbyt cienki ze mnie fotograf, by zdążyć w odpowiednim czasie).
    Jakiego programu używasz robiąc te zdjęcia - czyżby na manualu
    Przyznam, że nie słyszałem o takim obiektywie 17-82 - możesz coś bliższego o nim napisać
    Lampa jest zbędna jak napisał już Janusz Body.

  7. #7

    Domyślnie

    Nie wiem jak ma się to do operacji chirurgicznych, ale może pomoże fakt, że jakiś czas temu dokumentowałem kilka zabiegów stomatologicznych. Do zbliżeń efektów działań stomatologa w jamie ustnej wziąłem 5D + Tamron 28-75 + Raynox DCR-250 + jakaś chińska lampa pierścieniowa. Okazało się, że lampa nie była potrzebna. Skuteczne oświetlenie zapewniła wmontowana w sufit bezcieniowa lampa operacyjna 200W, którą można było dowolnie przesuwać. Obyło się też bez Raynoxa. Wystarczył sam Tamron. Zdjęcia były robione zwykle na 75mm w odległości 20cm od zębów. Chociaż, co dziwne, wg specyfikacji producenta, minimalna odległość ostrzenia wynosi 0,33 m.

    Ale do tego typu fotografii chyba najlepsze rozwiązanie już Ci zaproponowano. Czyli Canon 100/2.8IS. Względnie, budżetowy Tamron 90/2.8.

    PS. Co to za szkło 17-82?
    "C’est en faisant n’importe quoi, qu’on devient n’importe qui!”

  8. #8
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2011
    Posty
    260

    Domyślnie

    Witam,

    OK, przemyślałem sprawę, wykonałem test i zmieniłem zdanie - proponuję zrobić, jak poleca Janusz Body.

    Znalazłem w necie, że typowe oświetlenie stołów operacyjnych to halogeny np. 5x50W (o temp. barwowej 4200 K). Sporządziłem zatem mini "stół operacyjny" (dwa reflektory halogenowe 150W świecące z 20cm, rozkrojone jabłko) i zrobiłem kilka zdjęć (obiektyw z pierścieniami makro) uzyskując czasy 1/200 na przysłonie f/11. Tu faktycznie ważny jest tryb pomiaru światła (punktowy), bo może przepalić (ew. wprowadzić ujemną korektę EV, a potem cienie "wyciągnąć" w PS). Może się też przydać blenda odbijająca (biała kartka papieru lub folia alu do rozjaśnienia ew. cieni we wnętrzu).

    Pozdrawiam, Alex

    PS: Lampy pewnie mają filtr UV, ale na obiektywie też nie zaszkodzi

  9. #9
    Bywalec Awatar Smok
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    W-wa
    Wiek
    56
    Posty
    122

    Domyślnie

    Jeszcze raz podkreślam, lampy operacyjne albo na chwilę wyłączyć, albo na bok, z lampami fotki wychodzą do bani, testowałem oba sposoby. Lampa pierścieniowa makro nie zaszkodzi, niektórzy tak robią, ale przy dobrym obiektywie spokojnie można w zwykłym świetle salowym.
    A tak zupełnie na marginesie a`propos nicku, Kocher był chirurgiem, nie ortopedą
    "Piękno jest doskonałością z defektami" - Gilbert Adair

  10. #10
    Dopiero zaczyna Awatar Wasyl
    Dołączył
    Nov 2011
    Miasto
    Bełchatów
    Wiek
    47
    Posty
    42

    Domyślnie

    święta racja Smok, to będzie najlepsze wyjście, z operacyjnymi zdjęcia będą przepalone i problem z AF moze być. A gdyby zastane światło nie wystarczyło to lampa pierścieniowa najlepsza na bloku będzie

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •