Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: Zlecilibyście komuś fotografowanie wojny/ konfliktów iPhonem?

Mieszany widok

  1. #1
    Bywalec Awatar MaciejDlugosz
    Dołączył
    Oct 2011
    Miasto
    okolice Rzeszowa
    Wiek
    44
    Posty
    103

    Domyślnie Zlecilibyście komuś fotografowanie wojny/ konfliktów iPhonem?

    Jak się okazuje są agencje zatrudniające profesjonalnych fotografów akceptujące ... zdjęcia zrobione iPhonem! Fotograf musi być w centrum akcji z profesjonalnym sprzętem ale może również robić zdjęcia ... swoim "telefonem". Powody do takich "zmian warty" (w stosunku do lustrzanki) bywają rozmaite. Może to być np. świadoma chęć ze strony fotografa żeby mniej stresować fotografowanych ludzi. Może to też być sytuacja przymusu - kiedy np. fotografowie z "armatami" zostaną przegonieni lub zaatakowani. Wyciągamy wtedy dyskretnego (w stosunku do lustrzanki) iPhona i robimy dalej zdjęcia:

    http://lens.blogs.nytimes.com/2010/1...tory/?ref=asia

    http://www.nytimes.com/interactive/2...l?ref=magazine

    http://www.bbc.co.uk/news/magazine-15519194

    Damon Winter: “[...] the soldiers often take photos of each other with their phones, so they were more comfortable [with iPhone] than if I had my regular [Canon EOS 5D Mark II] camera.”

    Lewis Whyld: "he [...] saw three other photographers being attacked. For the next hour he was forced to shoot on his mobile phone, and only pulled out his cameras once it was dark."
    Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)

  2. #2
    Coś już napisał Awatar MacRo
    Dołączył
    Oct 2011
    Miasto
    Stargard Szczeciński
    Wiek
    35
    Posty
    87

    Domyślnie

    Gdy liczy się okazja sfotografowania wartościowego ujęcia, wtedy nie ważne czym się fotografuje skoro to i tak jedyne ujęcie jakie powstanie. Czemu akurat iPhone? Telefon zawsze pod ręką, a i fotki można przesłać od razu do redakcji
    Jeśli fotki mają być wykonane z ukrycia i wszelkimi zasadami dyskrecji to iPhone nie jest wcale taką złą opcją Ślubu iPhonem na pewno bym nie zrobił
    Ostatnio edytowane przez MacRo ; 05-03-2012 o 22:15
    FotoMaciej
    C 7D (Magic Lantern)| C 400D (400plus mod + IR MOD) | Sigma 17-50 f/2.8 | Tamron 70-200 f/2.8 | C ex430 II | Nissin 866 Mark II

  3. #3
    Coś już napisał Awatar tapirek
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    52

    Domyślnie

    Lepiej zrobić zdjęcie ajfonem niż nie zrobić w ogóle...

    Swego czasu bardzo duże wrażenie zrobił na mnie ten reportaż: Guttenfelder’s iPhone Photos.

    Dla porównania tutaj są zdjęcia tego samego fotografa robione równolegle "dużym" sprzętem: David Guttenfelder in Afghanistan.

    O ile oba repo są bardzo ciekawe, to jednak zdjęcia z telefonu mają coś takiego, że niemal czuje się piach zgrzytający w zębach - bardzo osobista relacja.
    ~~~
    Canon EOS 5DII + 35/50/85 / Canon EOS 650 + kilka m42
    http://niewolnicyhistogramu.blogspot.com

  4. #4
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tapirek Zobacz posta
    Lepiej zrobić zdjęcie ajfonem niż nie zrobić w ogóle...

    Swego czasu bardzo duże wrażenie zrobił na mnie ten reportaż: Guttenfelder’s iPhone Photos.
    Ciekawe nie wiem czy to kwestia obróbki czy aparatu ale jakieś takie wrażenie "jak z analoga" mi się włączyło podczas oglądania :smile:.
    Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 06-03-2012 o 00:29
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  5. #5
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tapirek Zobacz posta
    Dla porównania tutaj są zdjęcia tego samego fotografa robione równolegle "dużym" sprzętem: David Guttenfelder in Afghanistan.
    33. zdjęcie z tej serii rządzi.
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  6. #6
    Coś już napisał Awatar tapirek
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    52

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    33. zdjęcie z tej serii rządzi.
    Barwy maskujące :grin:
    ~~~
    Canon EOS 5DII + 35/50/85 / Canon EOS 650 + kilka m42
    http://niewolnicyhistogramu.blogspot.com

  7. #7
    Coś już napisał Awatar qbar
    Dołączył
    Jun 2009
    Wiek
    43
    Posty
    64

    Domyślnie

    No to tapirek zabił wątek. Podsumowanie jest takie, że trzeba wysłać gościa z jedynką w plecaku i telefonem w kieszeni

  8. #8
    Uzależniony Awatar Zbyszko666
    Dołączył
    Jun 2008
    Miasto
    Śl.
    Posty
    970

    Domyślnie


    to zdjęcie po prostu zabiło

  9. #9
    Coś już napisał Awatar qbar
    Dołączył
    Jun 2009
    Wiek
    43
    Posty
    64

    Domyślnie

    Ciekawe nie wiem czy to kwestia obróbki czy aparatu ale jakieś takie wrażenie "jak z analoga" mi się włączyło podczas oglądania .
    Bo to analogowy telefon był A tak na serio, to najważniejsze są tutaj jednak kadry i nie ma się co się łudzić, że wysłanie do Afganistanu czereśniaka z iPhonem zapewni nam świetne zdjęcia. Trzeba jednak profesjonalisty do takiej zabawy.
    Swoją drogą ciekaw jestem czy iPhon wytrzymałby coś takiego


    Canon i elka wytrzymały najwyraźniej

  10. #10
    Bywalec Awatar MaciejDlugosz
    Dołączył
    Oct 2011
    Miasto
    okolice Rzeszowa
    Wiek
    44
    Posty
    103

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez qbar Zobacz posta
    [...] ciekaw jestem czy iPhon wytrzymałby coś takiego


    Canon i elka wytrzymały najwyraźniej
    Z pewnością iPhone by tyle nie zniósł. Z tym że iPhona możesz ... schować do kieszeni. I to jest chyba dosyć proste (i w zasięgu) rozwiązanie. Duży aparat typu "armata" do kieszeni się raczej nie zmieści. Siłą rzeczy aparat "armata" ma dobre uszczelki. Na "prawdziwy aparat" to można by się nawet zes...ć i wcale by mu to nie zaszkodziło...

    Wydaje mi się że być w centrum wydarzeń, mieć przy sobie aparat, umieć robić zdjęcia, nie wywoływać zaniepokojenia czy stresu o wiele bardziej się liczy niż posiadanie armaty. Oczywiście krajobrazy, pająki, biedronki nie widzą problemu! Modele/ modelki też dzielnie sobie radzą (i zarabiają na tym). Politycy z zasady nie mogą być zbyt spontaniczni - choć ... jak się dobrze przyjrzeć to daje się zauważyć sztuczny/ drwiący uśmiech. Albo poker face. Nie wiem czy zwracacie na to uwagę ale (zwykli) ludzie wyglądają dosyć drętwo na zdjęciach gdy wiedzą że strzela się im zdjęcia z armaty. Ten wielki obiektyw, to wielkie body... Gdy ktoś jest bardzo czymś zaoferowany (np. wojną czy konfliktem) to może nie zwraca aż tyle uwagi na sprzęt fotografa. Można wtedy strzelać z armaty. I to dlatego fotografowie z wielką chęcią jeżdżą w miejsca konfliktów/ wojen - bo tam jest do czego/ kogo strzelać oraz można z łatwością coś upolować. Ale ... żołnierzom fotograf może (jednak/ o dziwo) w jakiś sposób przeszkadzać! W takich sytuacjach gdy występuje czynnik ludzkiego stresu można uzyskiwać dobre efekty ... mniejszym kalibrem, czyli np. "telefonem".

    Głównym ograniczeniem aparatów w małym telefonie jest niska czułość ISO małego sensora. No i raczej nie wrzucimy telefonu do błota gdy każą nam rzucić wszelką broń.

    Kiedyś Nokia wyglądała jak prawdziwa cegła. Ciężko było wtedy rozmawiać z telefonu i jednocześnie przejść niezauważonym! Spójrzcie co się dziś dzieje! Ludzie rozmawiają i czasem nie zauważamy że mają telefon przy uchu. W cegle z łatwością dałoby się upchnąć "fulfrejm"... Byłoby super na wysokim ISO... Hmmm... Może Nokia zrewiduje swe podejście i otrzymamy prawdziwy, zabójczy telefon i aparat w jednym? Dla prawdziwych mężczyzn! Tylko że taki telefon ... nawet żeby miał wszystkie soczewki asferyczne nie zmieści się już więcej w kieszeni! To nic. Kupimy mu wtedy porządną kaburę i przypniemy go do pasa! Będzie nas widać.


    A teraz po ulicach chodzą nawet "cyborgi"

    Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •