Zakładam, że w programie do wołania rawów woła się jednak rawy, nie jpegi czy tiffy.
Mam wrażenie, że po włączeniu DLO plik zawiera dwie kopie rawa - tą z DLO, którą interpretować potrafi tylko DPP i tą "zwykłą" dla reszty softu firm trzecich. Aż dwukrotne zwiększenie objętości plików za tym przemawia.Mówiąc inaczej obróbka pliku już obrobionego w DPP nie jest widoczna w Lightroom'ie ani w CS5.Jest to o tyle dziwne, że zmiany DLO są zapisywane w pliku RAW (stąd to zmiana objętości pliku) i w LR czy też w CS obrabiasz plik powiększony o dane wynikające z korekty DLO w DPP.
Inaczej rawy z DLO nie byłyby interpretowane w ogóle i konieczny byłby update ACR (i innych silników).