Spokojnie, nie wprowadzasz. Jedyne co to ja się skrobię po głowie i zastanawiam czemu nie widzę tych jakże oczywistych problemów w 5D Mark II, a niedługo pewnie w Mark III. Kurczę, no.
Bo i ty, i ja, i jeszcze wielu zadowolonych to ciemniaki. Ale, na szczęście, nasze aparaty nie. I dlatego nie musimy tak ciągnąć z cieni. Nasz sfrustrowany rozmówca ma odwrotnie. On pod wpływem iluminacji, ale aparacik ciemny, oj ciemny