Tutaj w tej kwestii się zgadzam jak najbardziej, ale chodzi mi głównie o odwrócenie tej sytuacji więc trochę się nie zrozumieliśmy chyba.Zamieszczone przez Flores
No tak, zapomniałem zacytować.
Nie no jasne, masz rację ale wydaje mi się, że to tylko wali po ego fotografa, który zbierał w pocie czoła na wymarzoną puchę a tutaj Pan Wiesio, kupi sobie taki sam sprzęt i paraduje z nim na lewo i prawo. Ja często się spotykałem na zleceniach, że jakiś wujek zabrał ze sobą D700 i równo latał ze mną. A niech ma, japońce sobie tylko zarobią.
A ile razy słyszałeś "z takim sprzętem to też bym takie zdjęcia robił"? Ja zawsze odpowiadam "masz, idź i zrób lepsze".
Jak Micles słusznie zauważył z dotacji to w tej chwili na samą puchę będzie można sobie pozwolić, a jak wiadomo sama puszka zdjęć nie robi. Dlatego cieszę się tą ceną nowej 5-tki. Chodzi mi głównie o takich którzy kupili sobie 5dmkII z kitem zobaczyli że można kupić do tego stałkę i mieć świetny bookeh i zaraz wszyscy na około krzyczą, jakie to on ********e zdjęcia robi.
To też nie jest tak że nie wierzę w swoje możliwości, bo jak się robi dobre zdjęcia, to i klient zawsze się znajdzie. A odnośnie sytuacji takich jak Twoja, to też znam fotoziutków z D700, którzy walą lampami na wprost i do tego nie mają zapasowego body, bo jak taki aparat może się popsuć
