Moja przygoda z korpusami canona przebiegała następująco:
C450D --> C50D ----> C5DmkII. Podczas ich eksploatacji wymieniłem sporo szkiełek. Z tych, które bym polecił do aps-c to właśnie: 85 1.8 (obecnie z FF dostało rzeczywiście niezłego kopa) i T 17-50 2.8 (wybrałbym tego bez stabilizacji, miałem oba i obrazek lepiej prezentował się właśnie z tego tańszego).