Czyli nie da się tak dobrać parametrów żebym miał realne kolory na monitorze ?
Czyli nie da się tak dobrać parametrów żebym miał realne kolory na monitorze ?
Takie jakie postrzegamy w rzeczywistości.
A skąd wiesz jak monitor ma ustawiony klient i jakie widzi kolory?
Nigdy nie będą takie same.
canon, olympus
mysle ze wiekszosc ludzi ma monitor jako default czyli jak wyjechal z sklepu i tyle
wez u siebie przywroc ustwienia domyslne i staraj sie obrobic fotki tak by bylo ok, pozatym dopisz ze zdjecie nie oddaje 100% kolorow gdyz to kwestia monitora i tyle, wiecej raczej nic sam nie poradzisz.
Canon | 1D X | 40d | EOS M | 24-70 2.8 L II | 50 1.4 | 85 1.8 | 430 EXII | 600 EX RT | XH A1 |
Przyjacielu to nie znaczy że nie musimy się starać dopracować wszystkich szczegółów. Fakt jest faktem i powtarzam to każdemu klientowi że to co widzi na moim monitorze(skalibrowanym) nie będzie wyglądało identycznie na wszystkich nieskalibrowanych monitorach to wszystko zależy od monitora klienta od środowiska w jakim przebywa itp. ale ja się mu staram dać najlepszy i najlepiej dopracowany plik jaki potrafię. Tym razem to są torebki a a innym może to być sprzęt którego odbiorcy kożystaja ze skalibrowanych monitorów a wtedy bedzie to miało znaczenie. Pozatym poprawne odwzorowanie kolorów kalibracja itp przydaje się znacząco przy ocenie zdjęcia. Koledze Czilisowi już tłumaczyłem w innym wątku o kalibracji sprzętu dopisze tu tylko kilka słów. Najlepszym rozwiązaniem było by skalibrowanie monitora i stworzenie dla niego profilu kolorów niestety musisz poszukać kogoś kto Ci taką usługę wykona bo kupno kalibratora będzie raczej mało opłacalne. koledzy dobrze radzą żebyś wywołał zdjęcia w labie i wyregulował monitor do nich niestety ma to jedną przykrą wadę. Oświetlenie w którym będziesz oglądać odbitkę ma duże znaczenie oraz adaptacja wzroku do warunków może Cie zmylić musiałbyś co chwila zerkać na szarą kartę. Ktoś wcześniej wspomniał że warunki dookoła mają kolosalne znaczenie i tak jest. Zdjęcie na białym i czarnym tle wygląda inaczej. Dlatego najlepiej było by wykonać sprzętową kalibracje bo kalibrator się nie myli i nie zmienia paramerów w czasie pracy. Były też kiedys dodawane do monitorów LG Flatron takie niebieskie paski i oprogramowanie do tego. Też tego na początku urzywałem i sprawdzało się.
1.Zdjęcie musi być zarejestrowane z odpowiednim balansem bieli. Wzorzec jako pierwsze i do niego ustawiony balans.
2.Style mogą podbijać nasycenie kolorów (wszystkich bądź niektórych), co może wprowadzać przekłamania.
3.Aparat może kłamać w kwestii kolorów (każdy model trochę inaczej odwzorowuje kolory). Dobrze by go oprofilować.
4.Zmiana ekspozycji ma wpływ na nasycenie kolorów.
5.Kierunek światła może mieć wpływ na nasycenie kolorów
6.Monitor może kłamać w kwestii odwzorowania kolorów. Dobrze by skalibrować i oprofilować.
Jak już będziesz miał wszystko tak jak byś sobie życzył, to klient nadal nie będzie widzieć kolorów rzeczywistych.
Kolory rzeczywiste postrzegamy tylko w rzeczywistości - na jakimkolwieksobiebądź monitorze widzimy tylko ich interpretację.
Do pewnego stopnia problem załatwia kalibracja i profilowanie, ale jeśli warunki obrazowania różnią się w istotny sposób, to nie uzyskamy zgodności wizualnej - zarządzanie barwą oparte jest na relatywnej, podkreślam - relatywnej kolorymetrii