Marcin, to jest podstawa. Sam wyobraź sobie, że w gazecie widzisz zdjęcie, na którym widać tylko plecy zawodników? Pewnie byś pomyślał "co to ma być"?
A co do wzrostu, nie ma znaczenia. Jak warunki pozwalają, tzn. nie jest mokro, siadam sobie za bramką na trawce i pstrykam z "żabiej perspektywy". Ona nadaje zdjęciom dynamiki.
PS
Jutro ja sprawdzę się w Kozienicach![]()