3.5 a 2.8 jest zauważalne ale przepaści nie ma (jedna działka), ale 10-22 czy 15-85 nie ma stałego 3.5 więc im bardziej zbliżysz tym ciemniej, a 4 i więcej to już jest kolosalna różnica.
Na statywie, a i owszem, pod warunkiem, że nie fotografujesz ludzi, albo poprostu ujęć dynamicznych.
50 1.8 rownież świetnie się sprawdza. FullHD to nie 15MPix. 1.8 to już jest naprawdę bardzo jasno i będziesz mega zadowolony.
17-55 jest drogim obiektywem, ale wartym swej ceny. Jak nie żałuje ani jednej złotówki wydanej na ten sprzęt.
Ja zdecydowałem, że nie będę szukał pół-środków i dlatego go kupiłem. Odbije Ci się to na jakości, bo nie będziesz musiał ISO podbijać tylko ustawisz 2.8 i możesz zbliżać do woli![]()