28-135 daje przyzwoity obrazek, ale mechanicznie jest denerwujący :-). Wysuwający się i latający na boki tubus naprawdę może doprowadzić do szewskiej pasji... Miałem go prawie dwa lata, ale ciągle coś mi nie pasowało z zakresem. Jakiś taki ni w p...ę, ni w oko jak dla mnie, dlatego w końcu go sprzedałem. Miałem też 10-22, ale ten to wybitnie mi nie podszedł ze swoją szerokością. Jakościowo uważam go za dobry (i obrazkowo, i mechanicznie), mój był bardzo ostry, aczkolwiek kolorystyka nie bardzo mi odpowiadała. Sprzedałem go jako praktycznie nowy, użyłem może kilkanaście razy :-). Ale nauka kosztuje niestety ;-).
Teraz mam dwa zamienniki (jak w stopce) i jestem bardzo zadowolony :-)