To że ostrość źle złapana to akurat wiem.
Dzięki za rady![]()
550D + 18-55mm f/3.5-5.6 IS + 28-135mm f/3.5-5.6 IS USM + 50mm f/1.8 + 55-250mm f/4-5.6 IS + Nissin Di866 Pro
Witam,
Z EXIFa widzę, że masz nieprogramowalny dandelion, więc body "myśli", że robisz zdjęcia na przysłonie f/1.4 - musisz więc samodzielnie wprowadzić korektę do ekspozycji (wyliczonej przez body lub odczytanej ze wskaźnika EV lub histogramu) w zależności od rzeczywiście ustawionej w szkle przysłony - lub zrobić zdjęcie testowe, sprawdzić histogram, zobaczyć o ile skorygować wskazania EV i wtedy zrobić właściwe zdjęcie.
Stare obiektywy M42 (szczególnie te tanie) nie mają właściwych powłok, więc są bardzo wrażliwe na boczne światło - zrób więc zdjęcie przy słabym lub średnim świetle (tak dobranym, aby np. przysłona była równa 5.6, czas 1/15, ze statywu) zza aparatu (nie świecącym w obiektyw) - jeśli dalej "mgliste", to nie jest to problem wpadającego bocznego światła lub odbić wewnątrz obiektywu.
Na wszelki wypadek przemyj delikatnie jeszcze raz przednią i tylna soczewkę płynem do optyki (lub izopropanolem) - obiektywy bez powłok są wrażliwe na wszelkie zabrudzenia (mogą być trudno zauważalne, a kontrast drastycznie spada).
Jak to nie pomoże, to tylko korekty w PS lub zakup innej sztuki...
Pozdrawiam, Alex
Ostatnio edytowane przez Aleximov ; 26-02-2012 o 21:00
Obiektyw prawdopodobnie sam z siebie jest mało kontrastowy, ale też pewnie masz przytartą soczewkę (i wcale nie musisz tego widzieć "na oko"). Mam taki efekt przy starym Pentaconie, ale akurat mi bardzo się to podoba. Idealne szkło do portretów no i w pełnym świetle rejestruje szczegóły i w światłach i cieniach.
Wyjdź z nim na pełne słońce i potestuj![]()
canon, olympus
Hmmmmmmmm... Mnie to wyglada na zaparowany obiektyw lub sensor w aparacie. Ewentualnie przekoszona przejsciowka m42 na EF i zalezy jak sie ustawi... Bardziej to pierwsze.
Ostatnio edytowane przez janmar ; 26-02-2012 o 22:08
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
To nie jest nieostrosc.to taka miekka nieostrosc
. Zaparowanie, ponczocha na obiektywie, mgielka cos w tym stylu. Zastanawiajace jest ze te grudki w LD sa dosc ostre podobnie cos tam w PD. podobnie wyglada zdjecie jak sie chuchnie na obiektyw
Edit: moze wygladac tez jak cos z TS stad teza o przekoszeniu przejsciowki. Jakis luz w przejsciowce albo cos w tym stylu.
Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 26-02-2012 o 22:49
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Ale kombinujecie. Słabe powłoki, zbieg okoliczności, odpowiednie światło i już. Mam parę szkieł które tak potrafią. Jest też teoria o odbijaniu się światła od matrycy - na kliszy tego nie widać bo jest matowa, od matrycy odbija się w kierunku tylnej soczewki światło, by wrócić w postaci takiego babola na zdjęciu.
Moje szkło robi tak w każdych warunkach i faktycznie ma plamkę na przedniej soczewce.
Przy chuchaniu, parowaniu, pończosze wydaje mi się, że jednak zdecydowanie bardziej miękko jest (w przypadku pończochy, tiulu, czy jakiegoś materiału dużo w sumie zależy od jego faktury).
Teoria o kiepskich jakościowo powłokach, też do mnie przemawia. Zastanawiałem się nad tym i nad faktem, czy możliwe jest, że ze względu na różnicę między budową matrycy i negatywu takie efekty mogą być wynikiem sparowania obiektywu od analoga z cyfrówką.
Głośno myślę.
canon, olympus
Zdjęcie nie jest nieostre ani prześwietlone - ma bardzo mały kontrast, tak jakby wpadało niepożądane światło. Jeśli dzieje się to czasem z choinką pierścieni i przejściówką, to moze ta choinka nie jest doskonała i ma luzy, i przy jakims specyficznym ułożeniu zestawu tworzy się gdzieś na złączach szczelina wpuszczająca światło.