Wątpię byś kupując lustrzankę nie miał planów finansowania jej. Zrozum jedno, nie ma - nie było i nie będzie systemu, który spełni wszystkie postawione przed nim wymogi.
Czy, to będzie sony, canon, nikon, pentax, to już tobie pozostawiam tę decyzję. Jednak żeby nie było piszczenia, klapania dziobem, że sprzedałeś swojego canona w zamian za aparat, którego nie jesteś w stanie wykorzystać lub, co najważniejsze ogarnąć.
Posłuchaj kolegów z góry (brzmi jakbyśmy w bloku mieszkali) i wydaj pieniądze na zaawansowany kompakt. Nawet takiego fujika s-1x. (podobno dosyć szybki). Wydaje mi się, że nie ważne jaką lustrzankę kupisz i tak będziesz musiał do niej dorzucić, czy to lampę czy to filtry czy to nawet nową torbę i nowe szkło.
Wiem, że nowości kuszą, ale w obecnej chwili masz ładną GO z 28-70L, a w pentaxie wylądujesz na kiciakach. Są owszem stałki, ale znowu musisz dołożyć, a przecież nie chcesz dokładać. Przez lepsze ISO nie dostaniesz takiej GO![]()
Jak już tak bardzo chcesz coś kupić, to się wstrzymaj z zakupem do czasu wydania tamrona 24-70/2.8 VC USD, wtedy dołożysz do 40D i będziesz miał i jasno i ze stabilizacją![]()