Cytat Zamieszczone przez Cansada Zobacz posta
Myślałam nad tą 60-tką, ale 7d ponoć bardziej profesjonalna i tego wymaga rynek! - to cytat
Nie, rynek wymaga byś panowała nad swoimi zdjęciami, umiejętnościami i sytuacją. Co najważniejsze masz się wybić na tym rynku. Co Ci po profesjonalnie wyglądającym korpusie, skoro ze szkieł nie będziesz wyciągać tego minimum. 24-105L, świetny spacerniak, który wymaga częstego przepinania szkieł. Czy to na szeroki kąt, czy na zoom.

Sigma 17-50/2.8 HSM? Po co? Nie będziesz pewna, z którego szkła skorzystać. Czy to zabrać 17-50 czy 24-105. No i w jakim celu bierzesz 28/1.8? Chcesz mobilny zestaw? Bierz 17-55/2.8 i 85/1.8, a jak chcesz wygodniej to możesz pomyśleć o 50-150/2.8 HSM sigmy.

jak bym kupiła 60d, może było by mnie stać na EF 35mm f/1.4L USM - kusi mnie
Wydaje mi się, że kusi cię bardziej L i jasne światło niżeli spełnienie potrzeb. Powiedzmy kupisz, to szkło i podepniesz je do 60D, co z resztą? Zbraknie Ci szerokiego kąta, długości? Wydaje mi się, że musisz bardziej pomyśleć o swoich potrzebach niżeli o sprzęcie.

60d nie ma kalibracji obiektywów, a 7d tak.
Uważasz, że każdy obiektyw dasz radę skalibrować z korpusu? Co jeśli FF/BF szkła przerośnie skalę? Tak czy siak czeka cię wysyłka do serwisu.

Canon 17-55 is usm, sporo droższy, sporo , a sigma ta ma bardzo dobre opinie, więc po co przepłacać i targać z potem na czole
Chyba mówimy o innym szkle? Nikonowski 17-50 jest ciężki

Dobierając zestaw, poważnie zastanowiłbym. W końcu wydajesz na taki zestaw naprawdę sporo pieniędzy. Żebyśmy nie spotkali się z prośbami "ratunku, sigma nie rafia w punkt, a 7d jest za szybkie do mojego stylu foto"