"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
To raczej ty jesteś teoretykiem i nie piszesz z własnego doświadczenia bo mk III nigdy nie miałeś. Oprócz wysokich iso najwazniejszą różnicą pomiędzy mk II i mk III jest ergonomia - i tutaj te dwa body dzieli przepaść. Używanie mk II to masochizm, a mk III to czysta przyjemność.
to że nie mam swojego to nie znaczy że nie pracuje na 3-ce, akurat ta puche mam sluzbowa jak zreszta tez i i 4ke.
widocznie masochista jestem strasznym skoro na na 2ce jade juz 7 rok a na 1szej wersji juz 9 i przebieg obu dochodzi do miliona i jakos nie widze sensu zmiany - oprocz brakujacego mi w sporadycznych przypadkach troszke lepszego ISO 1600 .
Ciekawe o jakiej ergonomi piszesz - o innym rozmieszczeniu kilku klawiszy ? i o tym zeby zmienic wartosc iso nie trzeba uzywac 2 tylko jednego klawisza ? to jest ta przepasc w ergonomii?
A co do przyjemnosci to jednak preferuje inne niz "uzywanie" aparatu.
Ostatnio edytowane przez p3cpl ; 26-02-2012 o 21:15
Też jestem masochistą bo mi obsługa 1DII pasuje bardziej niż 5D.
Dla mnie np. ogromnym plusem III jest jojstic, druga rzecz to przycisk AF-on, trzecia zupełnie zmienione menu - dla mnie dużo bardziej czytelne i łatwiej (mimo większej ilości ustawień) skonfigurować puchę. Jak napisał sven ergonomicznie dużo poprawili.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
na początku od razu poprosze o ostrzezenia, bana czy co tam jeszcze ale nie bede grzeczny w tej wypowiedzi:
od kiedy panie wszechinteligentny sevenie przycisk AF-on służy do wyboru punktów AF ? znaczy sie w życiu tej puchy w ręku nie miałeś.
co do środkowego punktu - to masz racje 99% zdjec robie na srodkowym, proponuje ci zrobic 3-4 tematy dziennie opisac iptc, zeslac je na czas do redakcji (taki np pap ma 15 minut na 3 pierwsze klatki w bazie od rozpoczecia meczu - chcac sprzedac musisz byc szybszy), pierdyknac wieczorem jakis kotlet i przy okazji pitolic sie z ostrzeniem .
Zwlaszcza jesli masz np 5 sekund zeby nacisnac klatke ktora zrobic musisz, bo jak nie zrobisz to nie zarobisz. Powodzenia ci zycze.
od tego jest 1ka zeby wyostrzyla wtedy kiedy ma wyostrzyc i od tego ma ona srodkowy punkt af.
Zaraz pewnie okaze się ze jesli nie mam i nie uzywam fotoszopy i nie robie w rawach to juz nieistnieje.
@kolekcjoner
co do joistika - nie lubię go używać, wolę rozwiązanie z 2ki ale kwestia gustu albo przyzwyczajenia
co do przycisku AF-on zgodze sie ale tylko po czesci ponieważ 2ka ma programowalny przycisk "z gwiazdka" i tam sobie ustawiam AF-on w 2ce.
co do menu - mi bardziej pasuje z 2ki - tez kwestia przyzwyczajenia.
Ostatnio edytowane przez p3cpl ; 27-02-2012 o 00:58
http://www.canon-board.info/showpost.php?p=466682
Prawie 4 lata, 500.000 klatek i trzy body później - chyba pod wszystkim co tam napisałem mogę się ciągle podpisać. No, może poza jakimś tam przyzwyczajeniem się do nowej filozofii obsługi - a konkretnie, do iso pod prawym wskazującym![]()
i po co się tak podniecasz? czy ja gdzieś napisałem, że AF-on służy do wyboru punktu AF? Dla mnie joystick jest znacznie lepszym rozwiazaniem niż durne kółko w MK II. Być może dla Ciebie to bez różnicy, ale wyobraź sobie, że są tacy, którzy korzystają z wyboru punktu AF. Rozumiem, że w przypadku twoich piłkarzyków wystarcza Ci punkt środkowy, ale fotografia się nie kończy na 1d mk cośtam z przyspawanym na stałe 400/2,8.
I jeszcze jedno: uzywam aktualnie 1d mk IV, bo wyobraź sobie, że oprócz wybierania punktów AF joysickiem używam jeszcze filmowania a to juz pewnie w twojej reporterskiej głowie się nie mieści.
Ostatnio edytowane przez sv ; 27-02-2012 o 01:46
No,właśnie.Mniej osobistych wycieczek proszę.........powiedz coś - ale w temacie pytania.