Testy dpreview pokazują rozdzielczość jako ilość linii na wysokść klatki.
Ponieważ wysokość klatki FX jest 1.6x większa niż DX, wynik powinien być dokładnie 1.6x lepszy dla FX. I taki by był, gdyby rozdzielczość zmierzono np. na matówce mikroskopem.
Ale oni oczywiście nie mierzą mikroskopem tylko analizują obraz z matrycy jakimś softłerem. Gdyby matryce miały tę samą gęstość, to byłoby tak samo: wynik dla FX 1.6 razy tyle co DX.
Ale tak nie jest, bo matryce FF mają mniejszą gęstość. Dla mniej ostrych obrazków, jak np. z 50/1.8 na pełnym otworze, to nie gra roli, bo to i tak dosyć. Czyli znowu będzie blisko 1.6 razy.
No i w końcu, dla naprawdę ostrego obrazka matryca FF nie wydoli go w pełni odwzorować, a np 7D wydoli. I dlatego tutaj przewaga rozdzielczości FF (ciągle w liniach na wysokości klatki) będzie mniejsza niż 1.6x .
No i dokładnie to pokazują wyniki dpreview.
Kiedy matryce FX osiągną gęstość pixeli DX różnice znowu bedą blisko 1.6x, bo to jest trywialna zależność.
Oczywiście pewną rolę gra wywolywanie rawów, ale jeśli to wszystko Canon, to różnice niewielkie.