panowie pax. zapętlamy się. oddzielmy wyraźnie paparazzi, którzy wraz z plotkarskimi brukowcami tworzą pseudomedialną rzeczywistość a reporterów, którzy dokumentują m.in. tragedie i konflikty zbrojne jakie mają miejsce.

tak się zastanawiałem jak to jest, trochę podpytałem znajomych dziennikarzy: ponoć wbrew pozorom u nas pseudogwiazdki seriali tv to się same zgłaszają do brukowców z sensacjami, bo jak o nich nie piszą to im oglądalność spada w serialach. i te wszystkie zarzekania się, że ja to nigdy wywiadu nie udzielę w Gali etc.

to są zupełnie dwa różne światy, naprawdę dobrze, że taki film jak "warphotographer" powstał, dopiero można ocenić pracę tych ludzi.