Nie no racja to nie pomoc humanitarna, bardziej chodzilo mi o takie sytuacje jak ta z dziewczynka i sepem. Zrobil zdjecie zycia a osobe ktora mu je dala skazal na smierc. W rezultacie pewnie sam doszedl do wniosku ze to byl zly wybor i swoim samobojstwem dal przyklad innym jak nie postepowac by nie rozpoczac procesu samodestrukcji.
No ja osobiscie mam nadzieje jednak ze to przypadki a nie norma chociaz nie raz juz sie rozczarowalem na takim idealizmie.
Jesli postepuja tak jak piszesz to zaden szacunek im sie nie nalezy.
Po napisaniu tego zdania pojawily sie jednak watpliwosci. Jak oglada sie zdjecie to nikt nie zastanawia sie czy fotograf byl hiena cmentarna - ocenie podlega sama tworczosc. Jesli fotografia robie wrazenie czlowiek mysli ze zrobil to niezly fotograf - ba niektorzy mysla ze tez chcieliby takie fotografie robic.
Cholera nie ma to jak w dwoch postach znalezc argumenty przeciwko samemu sobie. Miejmy nadzieje jednak ze tych ktorzy zostawiaja cale czlowieczenstwo w domu historia odpowiednio oceni.
Pozdrawiam