Troche meczace staje sie dyskutowanie z Toba gdyz sam stawiasz pytania, sam sobie na nie odpowiadasz albo wciskasz swoje odpowiedzi w cudze usta.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
W sumie to nie bylo nic atrakcyjnego, jedynie jeden z mitow o cichych bohaterach konfliktow zbrojnych (tj fotoreporterach) legl w moim odczuciu w gruzach.
Szukanie sensacji za wszelka cene - co wazne nie tylko cene wlasnego ryzyka ale i nnych ludzi wykonujacych swoje obowiazki, nie dokumentowanie a swiadome kreowanie wydarzen, czy na koncu pogon za newsem doprowadzona do absurdu - publikaanie informacji bzdurnych, do ktorych weryfikacji wystarczal o czesto wykonanie 1 minutowego telefonu.
Nie neguje roli dziennikarstwa z rejonow dzialan, jestem pelen szacunku do dziennikarzy pracujacych w trudnych warunkach nad tematem przez wiele dni i pokazujacy swoj wlasny ale wynikajacy z analiz obraz swiata. Moja niechec zwiazana jest glownie z fotoreporterami newsowcami.