Page 3 of 11 FirstFirst 12345 ... LastLast
Results 21 to 30 of 101

Thread: Wakacje życia i uzupełnienie szklarni.

  1. #21
    Coś już napisał
    Join Date
    May 2008
    Posts
    59

    Default

    Nie znam się może tak ja inni wypowiadacze i nie miałem w ręku żadnego z w/w obiektywów, ale sam dla siebie ze względu pewny kompromis i uniwersalność zdecydowałbym się na C70-200 f/4 z ISem + konwerter 1,4x
    Canon 700d, 580EX II, C17-40, Sg 18-200mm, 50 f/1.8

  2. #22
    Bywalec
    Join Date
    Jul 2006
    Location
    Wrocław
    Age
    39
    Posts
    119

    Default

    konwertery to co najwyżej do stałek :]

    też bym się waga nie kierował, ale na taka wyprawę nie brał bym na pewno nic dłuższego niż 200mm

    szeroki fajna standardowa stalka (kto co lubi) i 70-200 (tylko dlatego że wyprawa życie i a nóż się przyda) i nic po za tym
    C1D3-S35mm1.4

  3. #23
    Moderator Janusz Body's Avatar
    Join Date
    Apr 2004
    Location
    Szczecin
    Age
    72
    Posts
    5,757

    Default

    Quote Originally Posted by dariuszsankowski View Post
    konwertery to co najwyżej do stałek :].....
    Że jak? A dlaczego?

    Apropo's dyskusji o 70-200 i 100-400 to nieśmiało zauważę, że:

    70-200/2.8 waży 1474 gramy z osłoną przeciwsłoneczną i oboma deklami
    100-400 waży 1605 gramów - też z osłoną i deklami.

    100-400 jest około centymetr krótszy (w stanie złożonym) od 70-200/2.8
    70-200 jest nieco "szczuplejszy" od 100-400.

    Tak, mam oba. Konwertery też mam i choć rzadko to też używam z obydwoma szkłami.
    100-400 jest szkłem dość specyficznym i mniej ostro rysującym od 70-200.


    Co zabrać na wyprawę to... zależy od tylu rzeczy, że nie sposób rzetelnie powiedzieć co lepiej. Trzeba by najpierw zadać mnóstwo pytań o dojazd "tam", poruszanie się na miejscu, przewidywany rodzaj fotografii itp, itd. 70-200 wystarcza w 90% przypadków. Pozostaje te 10% ze znakiem zapytania. :-)
    Last edited by Janusz Body; 13-02-2012 at 05:02 PM.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  4. #24
    gajowy akustyk's Avatar
    Join Date
    Dec 2004
    Location
    holandia
    Age
    46
    Posts
    12,202

    Default

    (
    Quote Originally Posted by Darx View Post
    Co mi po mobilności jeśli za jakiś czas będę musiał, to sprzedać, bo brakuje światła? czy długości?
    co mi po swietle, jesli za diabla nie bede tego chcial targac?

    nie wiem jakie masz doswiadczenia z podrozowaniem z klamotami, ale ja na podstawie swoich przypadlosci (i plecow) doszedlem do wniosku, ze w * mam targanie narecza slojow, bog wie jak jasnych, skoro to nijak nie przystaje do mojego stylu fotografii. a styl jest taki, ze jest "f/8 i do przodu" a rzecz rozbija sie o zakres ogniskowych.

    w zyciu nie zamienilbym swojego 70-300 L na 70-200/2.8. nawet IS mkII. ale wszystko rozbija sie o ten kawalek podkreslony powyzej. a sadzac po proponowanych 3 szklach, autor watku jest blizej tego stylu fotografii...
    www albo tez flickr

  5. #25
    Uzależniony
    Join Date
    Apr 2009
    Location
    Bieruń
    Age
    44
    Posts
    642

    Default

    Wziąłbym coś w miarę lekkiego - może 70-210 , filtr polaryzacyjny, filtr szary i zapasową puchę zostawianą w pokoju 70-300 lub 100-400 to też ciekawa alternatywa. Zamiast jasnego obiektywu brałbym taki o dłuższym zakresie.
    Canon 5d mk3 | 6D | C15 fiśaj | C16-35L II | C35L | C50 1.4 | S85 1.4 | C70-200L 2.8 IS | 3xYN600EX-RT | YN-E3-RT | na M42 - Zenitar 50 1,7 | Jupiter 9 | CZ Jena 135 f3.5

  6. #26
    Coś już napisał
    Join Date
    Oct 2011
    Location
    Mikołów
    Posts
    54

    Default

    Miałem niedawno identyczny dylemat. Głównie ze względu na rozmiar, z powyższych zdecydowanie wybrałem 70-300L. Światło w podróżach mi wystarcza, a z powodu jakości wykonania i obrazka w zamienniki bym się nie pchał.

  7. #27
    Uzależniony ARN's Avatar
    Join Date
    Jan 2008
    Location
    wieś pod Warszawą
    Posts
    757

    Default

    Quote Originally Posted by dziobolek View Post
    Bez przesady proszę
    Dla mnie 70-200 f/2,8 wagowo nie stanowi żadnego problemu - wiem po co go noszę.
    Niestety 100-400 nie mam i nie miałem przyjemności "pomacać",
    ale jeśli ktoś się decyduje na takie szkło, to IMHO wie co robi.

    Pozdrówka!
    Ale miałeś możliwość targania tego przez 3 tygodnie?
    Dzień w dzień?
    W małym samolocie, jak zaznaczył wątkotwórca?
    Ja bym sobie odpuścił, ale ja mam poglądy frajdy fotograficznej zbliżone do Akustyka.

    Quote Originally Posted by Darx View Post
    Radzę poszerzyć domysły. Po stopkach też pewnie zarobki rozponajesz?



    Tak, tylko nie bierzecie pod uwagę czy jest sens kupować obiektyw, tylko pod tę konkretną podróż. Co innego jeśli kolega kupuje szkło, które posłuży mu na dłużej. Wtedy warto rozważyć i wersje ze światłem 2.8 i 100-400 jak i inne szkła. Wiem, że waga jest naprawdę spora.

    Jednak jak wybieram się w jakąś podróż, a chce mieć porządne zdjęcia, to nie tylko shot&run, ale i planowanie, przygotowanie, zabranie odpowiedniego sprzętu. Jeśli, to mają być udane zdjęcia, to trzeba się porządnie zastanowić.

    a) kupuję ciężkie, ale pokrywające dobry zakres szkiełko,
    b) kupuję lekkie szkiełko i latam jak "głupi" od lewej do prawej, na szybko.

    ....
    Nie, nie rozpoznaję zarobków po stopce. Rozumiem z twojego tonu, że ty potrafisz robić to bezbłędnie?

    Jeżeli kolega wróci z wyprawy życia i zacznie mu brakować światła, top sobie dokupi coś jaśniejszego...

    A skąd wysnuwasz wnioski i uogólnienia, że albo tachamy ze sobą pół wora sprzętu (skatowane plecy vs. szerpa?) i robimy super foty, albo olewamy temat i robimy pocztówki, do których wystarczyłby np. G12? Może ty tak podchodzisz, ale uwierz, że jest sporo osób, które ceniąc sobie wygodę (lżej w plecaku) przywożą z wyjazdu zarąbiste foty.

    Quote Originally Posted by Darx View Post
    Nie, nie zrozumieliśmy się. Mam na myśli sam fakt zakupów. Co mi po mobilności jeśli za jakiś czas będę musiał, to sprzedać, bo brakuje światła? czy długości? Są owszem wyjścia (kadrowanie) na braki w postaci tych "mm". Jednak, to wszystko zależy od maksymalnego udźwigu. Jeśli wać Pan młody i sprawny fizycznie, to i dobrze mu się pobiega z tym wszystkim. Jeśli jest, to kwestia wygody, to milknę. Jednak wybierając sprzęt trzeba stawiać na sprawdzone rozwiązania.
    ....
    No, my właśnie o tej wygodzie...

    Quote Originally Posted by dariuszsankowski View Post
    konwertery to co najwyżej do stałek :]
    Ciekawe stwierdzenie; mógłbyś je rozwinąć - dlaczego?

  8. #28
    Pełne uzależnienie
    Join Date
    Feb 2007
    Posts
    2,601

    Default

    No cóż brać to czym umiesz focić
    ja bym brał UWA jakiegoś czyli np. 17-40 na początek i zooma 70-200 lub 70-300, to co pośrodku jest mniej istotne coś się może przydać ale niekoniecznie wszystko zależy jakich zakresów używasz no i statyw bym zabrał w miarę konkretny i filtry. o stałkach zapomnij
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  9. #29
    Dopiero zaczyna
    Join Date
    Dec 2011
    Posts
    38

    Default

    W góry do krajobrazu, do kanionu, na płaskowyż,
    do fotografowania zabytków zabrałbym dwa obiektywy
    17-40 f/4L i 70-200 f/4L
    6d mkII

  10. #30
    Pełne uzależnienie gavin's Avatar
    Join Date
    Feb 2010
    Location
    Czeladź
    Age
    44
    Posts
    1,339

    Default

    3 tygodnie z 100-400 ja wymiękłem po 3 godzinach wycieczki

Page 3 of 11 FirstFirst 12345 ... LastLast

Posting Permissions

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •