Strona 3 z 10 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 101

Wątek: Wakacje życia i uzupełnienie szklarni.

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Bydgoszcz.
    Posty
    3 468

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez radmro Zobacz posta
    Ostatnio podrózowałem ze 135 i z bólem serca muszę przyznać, że choć szkło zacne i lekkie to bardziej szczęśliwy byłbym mając ze sobą 70-200 4.0 IS. Lekki zoom jest czasem trudny do zastąpienia. 70-300 to też godna wzięcia pod uwagę opcja (trochę cięższe, droższe ale za to dłuższe).
    Tjaaaa....U mnie te oceny się zmieniały.!

    1.przed wyjazdem: wziąść lekki sprzęt
    2.na wyjeżdzie: przydałby się..
    3.przy oglądaniu

    Na podstawie powyższego doszedłem do wniosku."Dałeś się za psa ,to szczekaj.." I biorę to co najlepsze mam a nie co najlżejsze.
    Waga to ważna jest w składzie węgla IMHO.
    Jak zmienię zdanie to przeważę , to co cięzkie sprzedam i wybór dalej będzie prosty.

  2. #2
    Uzależniony Awatar ARN
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    wieś pod Warszawą
    Posty
    757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dziobolek Zobacz posta
    A jakie to ma znaczenie, ile i jak długo trzeba nosić.
    Każdy powinien znać swoje możliwości i potrzeby.
    Moja odpowiedź pozostaje niezmienna...


    ...szczególnie jeśli to wakacje mojego życia, tym bardziej zabieram to co trzeba

    Jeśli komuś się nie chce nosić, to... polecam SX40.

    Pozdrówka!
    Jakie ma znaczenie?
    Dla mnie olbrzymie i zasadnicze.
    Ze szkłem 70-200 2.8 mogę biegać (i biegam) po koncertach i tym podobnych sytuacjach. Z lżejszym i poręczniejszym wyjeżdżam w podróż i mam wielką frajdę.

    Nie chce mi się dźwigać i nie lubię SX40. Uważasz, podobnie jak kolega Darx, że to jedyna alternatywa? Albo "gruby" sprzęt, albo kiszka ze zdjęć?
    Panowie - wyluzujcie. Myślę, że wam też fotografia ma sprawiać po prostu frajdę, ale nie za wszelką cenę... Jeśli jest inaczej, to mamy inny fotopogląd

    I nie psujmy koledze wątku przepychankami

  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    Jul 2011
    Miasto
    Działyń
    Posty
    725

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ARN Zobacz posta
    Jakie ma znaczenie?
    Dla mnie olbrzymie i zasadnicze.
    Nie chce mi się dźwigać i nie lubię SX40. Uważasz, podobnie jak kolega Darx, że to jedyna alternatywa?
    Ciężko zrozumieć, że są inne opinie? Tłumaczę po raz kolejny, jak już kupić, to porządnie, a nie bawić się w odsprzedaż. Być może Tobie, to na rękę, ale mi jakoś nie. Bawić się w późniejszą sprzedaż by kupić wersję jaśniejszą. Przy czym 100-400 daje te 200mm więcej, co często się przydaje.

    Albo "gruby" sprzęt, albo kiszka ze zdjęć?
    Albo kupuję raz, a porządnie, albo sprzedaję i tracę, bo mi nie wystarcza.

    Panowie - wyluzujcie. Myślę, że wam też fotografia ma sprawiać po prostu frajdę, ale nie za wszelką cenę... Jeśli jest inaczej, to mamy inny fotopogląd
    Łał...

    Na moje, to niech autor wątku nawet i kupi 135 i wydłuża tę ogniskową 4x po 2x konwerterami Tylko niech weźmie sobie do serca czy lepiej targać szkło cięższe, a wygodniejsze w kwestii możliwości. No i nikt mu nie każe brać wszystkich szkieł.

    W ostateczności kolega ARN ma rację, niech kupi G12 i strzeli kilka pocztówek, może się okazać, że i te będę zarąbiste (poważnie).
    Ostatnio edytowane przez Darx ; 14-02-2012 o 10:30
    |600D|7D|17-40|24-105|70-200|120-400|

  4. #4
    Coś już napisał
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    59

    Domyślnie

    Nie znam się może tak ja inni wypowiadacze i nie miałem w ręku żadnego z w/w obiektywów, ale sam dla siebie ze względu pewny kompromis i uniwersalność zdecydowałbym się na C70-200 f/4 z ISem + konwerter 1,4x
    Canon 700d, 580EX II, C17-40, Sg 18-200mm, 50 f/1.8

  5. #5

    Domyślnie

    konwertery to co najwyżej do stałek :]

    też bym się waga nie kierował, ale na taka wyprawę nie brał bym na pewno nic dłuższego niż 200mm

    szeroki fajna standardowa stalka (kto co lubi) i 70-200 (tylko dlatego że wyprawa życie i a nóż się przyda) i nic po za tym
    C1D3-S35mm1.4

  6. #6
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dariuszsankowski Zobacz posta
    konwertery to co najwyżej do stałek :].....
    Że jak? A dlaczego?

    Apropo's dyskusji o 70-200 i 100-400 to nieśmiało zauważę, że:

    70-200/2.8 waży 1474 gramy z osłoną przeciwsłoneczną i oboma deklami
    100-400 waży 1605 gramów - też z osłoną i deklami.

    100-400 jest około centymetr krótszy (w stanie złożonym) od 70-200/2.8
    70-200 jest nieco "szczuplejszy" od 100-400.

    Tak, mam oba. Konwertery też mam i choć rzadko to też używam z obydwoma szkłami.
    100-400 jest szkłem dość specyficznym i mniej ostro rysującym od 70-200.


    Co zabrać na wyprawę to... zależy od tylu rzeczy, że nie sposób rzetelnie powiedzieć co lepiej. Trzeba by najpierw zadać mnóstwo pytań o dojazd "tam", poruszanie się na miejscu, przewidywany rodzaj fotografii itp, itd. 70-200 wystarcza w 90% przypadków. Pozostaje te 10% ze znakiem zapytania. :-)
    Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 13-02-2012 o 17:02

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Toruń
    Wiek
    57
    Posty
    1 505

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    ......100-400 jest szkłem dość specyficznym i mniej ostro rysującym od 70-200......
    Możesz rozwinąć swoją myśl w jakim aspekcie (oprócz ostrości i oczywiście ogniskowej) 100-400 jest specyficzne w stosunku do 70-200. Dziękuję.
    C R5m2; C RF 24-70 L; C RF 100-500 L

  8. #8
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2009
    Miasto
    Bieruń
    Wiek
    44
    Posty
    642

    Domyślnie

    Wziąłbym coś w miarę lekkiego - może 70-210 , filtr polaryzacyjny, filtr szary i zapasową puchę zostawianą w pokoju 70-300 lub 100-400 to też ciekawa alternatywa. Zamiast jasnego obiektywu brałbym taki o dłuższym zakresie.
    Canon 5d mk3 | 6D | C15 fiśaj | C16-35L II | C35L | C50 1.4 | S85 1.4 | C70-200L 2.8 IS | 3xYN600EX-RT | YN-E3-RT | na M42 - Zenitar 50 1,7 | Jupiter 9 | CZ Jena 135 f3.5

  9. #9
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2011
    Miasto
    Mikołów
    Posty
    54

    Domyślnie

    Miałem niedawno identyczny dylemat. Głównie ze względu na rozmiar, z powyższych zdecydowanie wybrałem 70-300L. Światło w podróżach mi wystarcza, a z powodu jakości wykonania i obrazka w zamienniki bym się nie pchał.

  10. #10
    Uzależniony Awatar ARN
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    wieś pod Warszawą
    Posty
    757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dziobolek Zobacz posta
    Bez przesady proszę
    Dla mnie 70-200 f/2,8 wagowo nie stanowi żadnego problemu - wiem po co go noszę.
    Niestety 100-400 nie mam i nie miałem przyjemności "pomacać",
    ale jeśli ktoś się decyduje na takie szkło, to IMHO wie co robi.

    Pozdrówka!
    Ale miałeś możliwość targania tego przez 3 tygodnie?
    Dzień w dzień?
    W małym samolocie, jak zaznaczył wątkotwórca?
    Ja bym sobie odpuścił, ale ja mam poglądy frajdy fotograficznej zbliżone do Akustyka.

    Cytat Zamieszczone przez Darx Zobacz posta
    Radzę poszerzyć domysły. Po stopkach też pewnie zarobki rozponajesz?



    Tak, tylko nie bierzecie pod uwagę czy jest sens kupować obiektyw, tylko pod tę konkretną podróż. Co innego jeśli kolega kupuje szkło, które posłuży mu na dłużej. Wtedy warto rozważyć i wersje ze światłem 2.8 i 100-400 jak i inne szkła. Wiem, że waga jest naprawdę spora.

    Jednak jak wybieram się w jakąś podróż, a chce mieć porządne zdjęcia, to nie tylko shot&run, ale i planowanie, przygotowanie, zabranie odpowiedniego sprzętu. Jeśli, to mają być udane zdjęcia, to trzeba się porządnie zastanowić.

    a) kupuję ciężkie, ale pokrywające dobry zakres szkiełko,
    b) kupuję lekkie szkiełko i latam jak "głupi" od lewej do prawej, na szybko.

    ....
    Nie, nie rozpoznaję zarobków po stopce. Rozumiem z twojego tonu, że ty potrafisz robić to bezbłędnie?

    Jeżeli kolega wróci z wyprawy życia i zacznie mu brakować światła, top sobie dokupi coś jaśniejszego...

    A skąd wysnuwasz wnioski i uogólnienia, że albo tachamy ze sobą pół wora sprzętu (skatowane plecy vs. szerpa?) i robimy super foty, albo olewamy temat i robimy pocztówki, do których wystarczyłby np. G12? Może ty tak podchodzisz, ale uwierz, że jest sporo osób, które ceniąc sobie wygodę (lżej w plecaku) przywożą z wyjazdu zarąbiste foty.

    Cytat Zamieszczone przez Darx Zobacz posta
    Nie, nie zrozumieliśmy się. Mam na myśli sam fakt zakupów. Co mi po mobilności jeśli za jakiś czas będę musiał, to sprzedać, bo brakuje światła? czy długości? Są owszem wyjścia (kadrowanie) na braki w postaci tych "mm". Jednak, to wszystko zależy od maksymalnego udźwigu. Jeśli wać Pan młody i sprawny fizycznie, to i dobrze mu się pobiega z tym wszystkim. Jeśli jest, to kwestia wygody, to milknę. Jednak wybierając sprzęt trzeba stawiać na sprawdzone rozwiązania.
    ....
    No, my właśnie o tej wygodzie...

    Cytat Zamieszczone przez dariuszsankowski Zobacz posta
    konwertery to co najwyżej do stałek :]
    Ciekawe stwierdzenie; mógłbyś je rozwinąć - dlaczego?

Strona 3 z 10 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •