hmmm... kusząca jest puszka 5D, robię coraz więcej portretów, zdarzają się akty, a reportaż raczej spokojny (żadne bijatyki uliczne czy drifty nocne) może rzeczywiście poczekać chwilę i 5D (+poważne konsultacje z rodziną )
Przy takich zastosowaniach lepiej dozbierać do 5D. Rodzina jakoś zrozumie zakup aparatu.
Martwiłbym się raczej jak potem tłumaczyć kolejne obiektywy. ;-)
Zamieszczone przez robertskc7
równie dobrze możesz sobie kupić 550D
Dobre. W sumie tym tropem 1100D i worek szkieł M42 też będą dobre.