Cytat Zamieszczone przez Darx Zobacz posta
Powiedz mi, co takiego zyskujesz na kupnie K-5
Hmm...no w sumie sam nie wiem...błądzę dzisiaj oj błądzę..zysk jest taki:
1) nowa pucha - gwarancja i spokój na 2 lata
2) pełne uszczelnienia
3) wysokie użyteczne iso
4) dobra rozpiętość tonalna
5) ciche lusterko
6) troszkę mniejsza i lżejsza puszka (moja 40d z podpiętym 28-70/2.8 zrobiła się jakaś taka ciężka i mało poręczna na np. niedzielne spacerki:-)
7) stabilizacja w body
8) potwierdzenie ostrości bez żadnych przejściówek itp.
9) dobra współpraca i niezły fun z użytkowania manuali
10) bajery typu hdr itp. dla mnie przydatna rzecz bo nie lubię siedzieć przy kompie i obrabiać fotek. Zresztą nie umiem póki co i jakoś szkoda mi na to czasu.
11)możliwość kręcenia filmów (pewnie wykorzystałbym to 2 razy na ruski rok, ale jest i trzeba zaliczyć na +)

Co tracę?
1) dobry uniwersalny zoom z jasnym światłem, ale z drugiej strony strasznie duży i cięzki
2) tele 70-200/4 kupione z myślą o żużlu, ale jak się okazało jest troszkę za ciemne pod te zastosowanie

Ogólnie jak się dobrze zastanowię to pod moje zastosowania (90%foty rodzinne) to taka K-5 z podpiętą stałką 35/2 lub 2.4 byłaby odpowiednia. Niepozorny, nierzucający się w oczy zestaw, dobry na zewnątrz i w pomieszczeniach i obrazek z tego pewnie fajny
Sam już nie wiem, chyba mam ostatnio za dużo wolnego czasu i takie (głupie?) myśli przychodzą do głowy.