Nie gorączkuj się tak
skoro ktoś raz dał się zrobić to teraz drugi raz będzie ostrożny, trudno się dziwić..
Nie gorączkuj się tak
skoro ktoś raz dał się zrobić to teraz drugi raz będzie ostrożny, trudno się dziwić..
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
Oj, jestem zimny jak ryba w styczniu.Zamieszczone przez arturs
Nie gorączkuj się tak
skoro ktoś raz dał się zrobić to teraz drugi raz będzie ostrożny, trudno się dziwić..
Mam nadzieję, że oszustowi w końcu dobiorą się do zadu. Bo mu się należy jak psu zupa.
Urzekła mnie ta historia...
"Jestem złodziejem, ale są inni gorsi ode mnie"... żałosne.
Mam nadzieję że wylądujesz tam, gdzie twoje miejsce.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
Ja tylko współczuję człowiekowi, który zgubił ten dowód. O ile to oczywiście prawda.
Ja tylko nieśmiało przypomnę o prośbie, by zgłaszać wyłudzenia i próby oszustw w sąsiednim wątku:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=81442
Oczywiście łzy wzruszenia zalały mi oczy po przeczytaniu wyznania kubus82, ale mimo wszystko nieźle by było uwolnić forum od działalności przyjemniaczków tego autoramentu.
o ile prawdą jest że konto bankowe jest założone na "lewy" dowód to kasę z konta trzeba jeszcze wypłacić - przelewem (może na prawdziwe konto?), w okienku banku (nagra się gęba na monitoring), w bankomacie (też może się nagrać) czy też wydać w sklepie płacąc kartą do konta (tu też może się nagrać)
pozorny brak śladów (lub segestia o ich braku) wcale nie oznacza że śladów nie ma...
szukajcie i drążyjcie, zgłaszajcie do prokuratury, oszustwa są fuj
Stanowczo przecenia się jakość takich nagrań.
Że też ziemia nosi takich ludzi. Są osoby które ledwo wiążą koniec z końcem i nie kradną.
Celowo działał na szkode innych. Mam nadzieję że jego też ktoś kiedyś oszuka. Ciekawe co by powiedział np swojemu małemu synowi "Synku wybacz ale nie mam na chleb dla ciebie bo zostałem oszukany"
Znajomemu ukradli telefon z szafki na siłowni a że chłopak pracował w Orange to miał znajomości i dojścia ale tylko w tej sieci. Złodziej wkładał do telefonu inną karte i dzwonił do swojego znajomego. Pewnego dnia owy znajomy otrzymał tel od pokrzywdzonego i usłyszał w słuchawce " Tego dnia i o tej godzinie z takiego nr dzwoniła do ciebie osoba z kradzionego telefonu. Albo podajesz dane tej osoby ale bedziesz odpowiadał jako świadek w sprawie kradzieży telefonu"
Na drugi dzień pokrzywdzony dostał telefon z siłowni że telefon się znalazł.
Mam nadzieję że i ciebie złodzieju ktoś dorwie bo takie insekty trzeba tępić w społeczeństwie
Nieśmiało zauważę, że żeby czytać ten wątek trzeba być zalogowanym więc kubus82 go czytać nie może bo dostał bana. Chyba, że się zalogował pod jakimś klonem. Tak czy inaczej pisanie "do niego" nie ma sensu. Podejrzewam, że doskonale wie co oszukani o nim myślą.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem