Tak się zastanawiam czy ta kontrowersyjna "jasność" nie wynika z tego że soczewki Samyanga absorbują co nieco za dużo światła? Przepuszczalność nigdy nie jest przecież równa dokładnie 100%.
Też tak przypuszczam. W końcu skoro zdjęcia mają ciepły zafarb, to musi zachodzić jakaś utrata światła jak przy okularach przeciwsłonecznych.