Soczewki sami produkują, to nie jest aż takie trudne/kosztowne jak np. linia do produkcji matryc czy głowic silników samochodowych. Materiał biorą z huty. Jedynie fluorytowe soczewki Canon robi od początku do końca samodzielnie bo ma monopol na technologię hodowania wieeeelkich kryształów CaF2. Małe kryształy np. takie do mikroskopów są powszechne w skałach magmowych, ale wieeeeelkie trzeba wytwarzać sztucznie.