Zgadzam się całkowicie, tylko jest jeden niuans. Mechanizmy rynkowe zawsze potrzebują trochę czasu aby doprowadzić do stanu równowagi. Zanim się to stanie, konsumenci są łupieni ile wlezie.
No tak, tyle że Office jest płatny. Od dawna używam OpenOffice, właśnie dlatego że jest wystarczająco dobry :-)