Witam,
w innym wątku rozwiałem problem dotyczący pewnej L-ki ze stajni C. Wiem że teraz przyszedł czas na stałki... i tu są schody, które powiększają się wraz z ilością przeczytanych postów na forum... zauważyłem, że dużo osób "nie zdając sobie sprawy" informuje nas iż stałki które mają ostrzą fajnie od np. f2... przy C 50 1,4.. Czym dłużej czytam tym częściej piszecie, że używając stałek nie korzystacie z min. wartości przesłony... czyli z np. f1,4 czy f1,2..
Będę wdzięczny jeśli napiszecie w jakich stałkach korzystacie najczęściej z jakiej przesłony do "zadowalającego" min. wyostrzenia.
Bo kupić np. 28 f1,8 po to by robić ostre fotki przy f2,8 mija się z celem....
Z góry THX.