No cóż, mnie uczono, że fotograf decyduje o kompozycji, oświetleniu, ustawia parametry itd., itp.
Potem naciska spust i... aparat robi zdjęcie.
Ale ja ze starej szkoły jestem, może teraz uczą inaczej
Hmmm... 7D to zacna puszka z bajeranckim AF i niezłą matrycą,
ale... brak gibanego LCD dla mnie dyskwalifikuje tą puszkę pomimo 8kl/s.
Wiem, wiem... u Pentaxa też niet. Dla mnie jednak nadal ma tą przewagę,
że jest wodoodporny, i nie muszę się o niego martwić w trudnych warunkach.
Ja migrowałem z 4/3 Olka (o ile można to tak nazwać, bo E-400 mam do dziś),
ponieważ flagowiec którego zakup mnie kusił (wtedy E-3),
miał wszystko, oprócz słabego trybu seryjnego i "garścią" problemów z AF.
Jak na puszkę za te pieniądze, powinno być IMHO trochę lepiej.
Wtedy pojawił się 50D na rynku z mikroregulacją, dobrą matrycą i fajnym trybem seryjnym.
I to wszystko za dużo mniejsze pieniądze, niż wtedy kosztował nówka E-3,
który wtenczas był już od ok. roku na rynku, więc... stałem się posiadaczem tej puszki.
Mam ją do dziś, bo nie jestem z tych co zmieniają na "inny" model jak tylko...
Ja kupuję sprzęt, który ma mi dłuuugo służyć do robienia fotek zgodnie z moimi założeniami.
Teraz czekam na puszkę która posiądzie stawiane przeze mnie wymagania i...
Jak na razie tylko Pentax jest na najlepszej drodze do tego.
Pożyjemy, zobaczymy.
Pozdrówka!
Ostatnio edytowane przez dziobolek ; 05-02-2012 o 18:51
"Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"
50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."
Z tej trójki to tylko K-5. Jeżeli chodzi o puszkę to jest bezkonkurencyjna.
Jedyne ale, to dostęp do dobrych szkieł w systemie Pentaxa:/
Mało tego i dosyć wysokie ceny, tutaj na pewno duży + dla canona.
Sam miałem pentaxa, tyle, że k-r...fajna pucha, ale chciałem jakieś dobre, tanie szkiełko do sportu, no i sprzedałem pentaxa, kupiłem 40d + 70-200/4L. Twoja decyzja![]()
ja chyba jestem z tej samej szkoły co ty ;-) i jak najbardziej sie zgodze z tym co napisaleś . bo kadr ,ekspozycja , w ktorym miejscu ma byc ostrosć
ale za reszte odpowiada juz tylko jakośc posiadanego sprzetu i umiejętnosc popsucia w PS czy tez innym programie![]()
kiedyś zadalem pytanie . gdyby nagle zniknęły wszystkie programy do obróbki , co by w tedy decydowało o wyborze sprzetu
pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez krzys41 ; 05-02-2012 o 19:43
kolekcjoner sprzętowy
Ruchomy wyświetlacz to dość nowa rzecza już Ci dyskwalifikuje aparat ?
Jak dla mnie to właśnie dziobolku zaprzeczasz samemu sobie
To albo jesteś stara szkoła i ruchomy ekran Ci nie potrzebny albo jesteś z nowej i przyznasz ze to co się dzieje w puszce w dzisiejszych czasach to tylko cząstka efektu końcowego (kadr i kompozycja ważne... ale widziałem Fotki na których nie było nic ale były tak pokazane, że opad szczeny)
albo... wreszcie pójdziesz z duchem czasu i znajdziesz jakiś kompromis bo wiesz dla mnie te dwie rzeczy mogą koegzystować.. a jak to ktoś potrafi ogarnąć to ma w rękach potężne narzędzie
1. więc nie aparaty nie robią zdjęć - ludzie robią zdjęcia
2. To, że jakiś aparat ma trochę lepszą matrycę albo jest minimalnie ostrzejszy nie ma dzisiaj tak wielkiego znaczenia bo opragramowanie daje takie praktycznie nieograniczone możliwości. Trzeba tylko umieć je wykorzystać
Więc zamiast martwić się o drobiazgowe parametry aparatu pomyśl o dokształceniu się w sferze technik fotografowania i obróbki
Bo skoro mamy możliwość zakupienia sprzętu z łatwiejszym dostępem do softu, szkieł i bardziej przyjaznym (mam tu na myśli fakt , że wielu ludzi używa Canona więc łatwiej o wiedzę i rady na forach i www)
..... to po co sobie robić pod górkę ?
i dlatego mój wybór jest oczywisty Canon 60D - aparat najbardziej wszechstronny w tym przedziale
Myśl przewodnia życia .. to jak najbardziej je sobie ułatwić.
To tak ode mnie już mam nadzieję na zakończenie
pozdr Przemek
A pan panie RTSiak jak długo siedział w Pentaxie ? .. i dlaczego już nie ??
Bo może ja czegoś tutaj nie rozumiem ?
tak gwoli przypomnienia...
Pisałem już wcześniej w tym temacie czemu już nie siedzę w Pentaxie. Pierwszy Pentax trafił w moje łapska w +/- 2008 roku, więc chwile jednak się bawiłem tym sprzętem.
Panowie ja mam tylko prośbę nie uogólniajmy zbyt dalece i nie zamieniajmy tego wątka w - Pentax kontra reszta świata. W szczególności mądrości ludowe pokroju "umierających systemów" są tu bardzo niemile widziane.
Przy czym ja sam siedząc niemal od zarania w systemie EF poleciłem już kilku moim znajomym pentaxa (najpierw K7, później K5) i nie widzę tu żadnego problemu. Ślubu z firmą nie brałem, a wspieraniem ich sprzedaży się nie zajmuję, bo nie mam w tym interesu więc argument, że ktoś kto ma Canona musi polecać wybór tylko tej firmy zupełnie do nie nie trafia. Ważne są przecież indywidualne kryteria.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
daviddark...to, że użytkujemy puszki Canona to nie znaczy, że pozostałe systemy z góry należy odrzucić. Pentax robi ********e puszki, K5 kest zdecydowanie lepsza od 60d, k-r czy nawet k-x wystarczy porównać ich wykonanie do np. 1000d czy xxxd...niebo a ziemia oczywiście na + dla Pentaxa. Tyle, że jest duży minus w postaci kiepskich tele i to niektórych zmusza do rezygnacji z tego systemu:/ Gdyby tam był obiektywy klasy C70-200/2.8L czy 4L i w tej cenie i taką dostępnością na rynku wtórnym to masa ludzi by tam siedziała!