Pokaż wyniki od 1 do 10 z 79

Wątek: Tamron 17-50 czy Canon 17-40 L

Widok wątkowy

  1. #32
    Coś już napisał Awatar meg83
    Dołączył
    Mar 2010
    Miasto
    Kraków
    Posty
    65

    Domyślnie

    Tamron to bardzo dobre budżetowe szkiełko, którego głównym mankamentem jest to sławetne bzyczenie. Ja miałam dobry i ostry egzemplarz, który radził sobie nawet w naprawdę ciemnych miejscach. Pozbyłam się go bo jest tylko pod cropa.

    Cytat Zamieszczone przez Przemek_PC Zobacz posta
    Uwielbiam też to zaślepienie światłem, które opętało Morfiego 2,8 fajna rzecz tylko jeśli jest tak ciemno, że na f4 zdjęcia się nie zrobi to jednocześnie jest tak ciemno, że Tamron na f2,8 ostrości złapać nie zdąży.
    zależy co robisz, fakt z dynamicznymi scenami tamron sobie w ciemnicy nie poradzi; ze statycznymi nie ma problemu...fociłam kiedyś dosyć ciemne jaskinie z ręki i af radził sobie dobrze

    Cytat Zamieszczone przez Przemek_PC Zobacz posta
    Stabilizacja w zakresie 17-50? Trochę treningu i jest zbędna w tym zakresie.
    100% racji - przy takiej ogniskowej brak stabilizacji jest niezauważalny


    Opinie że C17-40 jest gorszy są mocno przesadzone. Ostry (oczywiście jak to zoom nie jest to żyleta jak stałka) szybki af, rewelacyjny pod światło, solidna budowa.

    Wybór to kwestia pieniędzy jak zawsze i zastosowania np. do landszaftów z mocowaniem ef trudno o coś lepszego. Jak ktoś myśli tylko o cropie i będzie robił gł. fotki w jakiś ciemnicach z ręki to oczywiście tami.
    Ostatnio edytowane przez meg83 ; 24-03-2012 o 16:34

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •