Po dłuższej analizie i podpowiedziach na forum dałem sobie spokój z wymianą... Czemu... bo tak naprawdę dostaję tylko obiektyw ze stajni Canona, a parametry obiektywu idą w dół. Fakt, można czepiać się głośności Tamrona, bo jest to największa jego wada. Fakt, można czepiać się wersji mydlanych i niecelnych... ale trafiają na nie tylko ludzie, którzy nie chcą/ nie umieją sprawdzić czy obiektyw trafia w cel itp. Faktem jest też to że jest to najlepszy obiektyw w tej cenie. No i kolejny plus idzie za światło i stabilizację. Warto kupić tamrona a do niego stałki ze stajni Canona. Różnica między stałkami (np. C50 f1,4) a Tamronem jest już odczuwalna i warta zamiany![]()
PS. AF tamrona jak i Canona w kiepskim świetle działa podobnie... czyli nie celnie. Plusem stałki jest jej światło, cichy AF i waga... i tu są widoczne zalety a nie tak jak przy 17-40L.
Jeszcze jedno... jak kupiłem Tamrona to przeraziłem się głośnością AF - porównując z KITem.. ale teraz mi to nie przeszkadza bo mam jasny obiektyw. No i jeszcze jedno.. Namówiłem znajomego na inwestycję w CANONA bo wiem że będzie z niego zadowolony... Kupił 600D + KIT.. Kit się zablokował po 2 tygodniach i kupił stałkę C50 f1,4... a teraz kupuje Tamrona ze stabilizacją... do czego dążę.. chcę pokazać, że mimo cichości Canonów nie przeszkadza mu głośność tamrona. Więc jest wybór prosty albo szukamy L-ki bo to L-ka... albo Tamrona za światło i stabilizację![]()