IMHO nie ma lepszych czy gorszych rodzajów pomiaru światła.Są dostosowane do określonych sytuacji i potrzeb.Umiejętność stosowania właściwego to sprawa warsztatu.
Nie chodzi o to, że nie wiem jak używać sprzętu (oczywiście alfą i omegą nie jestem). Mówię o dwóch jednakowych kontrolowanych przypadkach zrobienie zdjęć dwoma puszkami, gdzie histogramy się od siebie różnią i to czasem znacznie.
pzdr
"kto nie był buntownikiem za młodu, ten umrze świnią na starość..."