W terenie i tak trzeba długością poszczególnych nóg uzyskiwać pożądaną pozycję.
Wyobraź sobie, że chcesz fotografować coś ponad głową, na przykład Księżyc , i wylicz jaki wysoki musi być statyw, żeby wygodnie przy nim pracować. Albo ustawiasz statyw na pochyłym terenie, poniżej siebie - przynajmniej jedną nogę musisz wysunąć bardziej.
Według mnie, zapasu wysokości - tak samo jak mocy lampy błyskowej - nigdy za dużo.