-
Dopiero zaczyna
Benro czy Sirui
Chcialem sobie kupic lekki statyw podrozny, taki do zabrania na wycieczki, przeloty samolotem (moj podstawowy z glowica wazy ponad 4kg - troszke ciezki), gdzie w gre nie wchodzi glownie landszafcenie. Wiadomo jak to jest zona, dzieciaki:-D
Ma dzwigac max 5DII z gripem + 70-200 f/2,8 + lampka 580EX II. To max, ale czesciej bedzie to 5DII z 17-40 lub 500D z gripem i 17-40.
Nie musi byc wysoki, przy zlozonej kolumnie celownik aparatu na wysokosci 125~135 cm w pelni wystarczy.
Priorytetem jest maly rozmiar w transporcie okolo 40cm i nieduza masa i dobrze by bylo by byl stabilny przy wietrze (mieszkam w Danii a tu ciagle pi... jak w kieleckim
).
W zasadzie ograniczylem wybor do dwoch modeli:
Sirui T-2004X
http://fotozakupy.pl/statyw/sirui-t-...raveler,14540s
z glowica K-10X
http://fotozakupy.pl/glowica/sirui-g...a-k-10x,14535s
lub Benro A-268 z glowica B-1
http://fotozakupy.pl/statyw/benro-a-...okrowiec,9919s
Oba bede sciagal z Polski bo u mnie do wyboru albo frotka albo Gitzo innych nie uznaja.
Pytanko: ktos przerabial w praktyce takie zestawy? Jak to funkcjonuje w praktyce? Czy ta glowica Sirui jest ok, o Benro czytalem pozytywne opinie.
Przegapilem jakies fajne nogi o podobnych gabarytach i cenie?
Z gory dziekuje za opinie i podpowiedzi.
Ps Mala prosba do Akustyka, wiem ze masz statyw Sirui T-1004X jak z jego wykonaniem i jak sie sprawuje.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum