Niegdyś korzystałem z Canon 430EXII, rozumiem inna klasa lampy, ale wpis dotyczy właśnie kontrolowania lampy i ekranu. Wpierw ustawiałem wartości na lampie. Dopiero z forum dowiedziałem się, że należy korzystać z ustawień dostępnych pod aparatem. Jednak z jakiegoś powodu ekran w 430-stce tak mi doskwierał, że się jej pozbyłem. Kupiłem za te 450 złociszy 420EX i jestem zadowolony![]()
Jeżeli powyższy nissin pozwala na sterowanie lampą z poziomu korpusu, to naprawdę warto go wziąć. Co ciekawe, ostatnio na allegro można było kupić metza 48 za 599 złotych z wysyłką - nówkę z gwarancją. Więc może warto by poczekać?