Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy ... 456
Pokaż wyniki od 51 do 56 z 56

Wątek: Na Stadion Narodowy bez sprzętu

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2010
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    15

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ChM Zobacz posta
    W naszym kraju paranoja jest na porządku dzienny, kiedyś na plenerowym, darmowym koncercie Lady Pank, w pierwszych słowach padło ostrzeżenie, że jeżeli zobaczą że ktoś się kręci i robi zdjęcia albo filmuje to przerywają koncert.
    dziwisz się , bardzo często lider Lady Pank śpiewa na bani
    Pozdrawiam

  2. #2
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    40

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Byniekk Zobacz posta
    dziwisz się , bardzo często lider Lady Pank śpiewa na bani
    DOkłądnie, a czasami obrzuca błotem organizatorów urmistrza itp, a potem gitare musze na niego włozyc asystenci

  3. #3
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    61

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Byniekk Zobacz posta
    dziwisz się , bardzo często lider Lady Pank śpiewa na bani
    Trafione w 10, tego dnia akurat było Jana, więc łatwo sobie wyobrazić jak chłopaki wyglądali pod koniec koncertu. Nie mam o to do nich pretensji, ale ostentacyjne zabranianie robienia zdjęć to już hipokryzją zalatuje.
    A frekwencja będzie zawsze, taka gwiazda w małym mieście. Nawet jak by na scenę się wczołgali ludzie i tak by przyszli, myślę że dużo zależy od organizatorów, jak by po czymś takim odmówili zapłaty, raz drugi to by może coś dotarło.

  4. #4
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ChM Zobacz posta
    myślę że dużo zależy od organizatorów, jak by po czymś takim odmówili zapłaty, raz drugi to by może coś dotarło.
    Jako że sam trochę się tym zajmuję to nie jest to takie łatwe. Z takim zespołem często podpisuje się umowę (która zawiera wiele zastrzeżeń) i niestety wyegzekwowanie takich ocennych kwestii to już na ogół sprawa prawników i sądów a tu wiadomo jak to u nas wgląda. W dużym uproszczeniu - gra nie warta świeczki. A że często za zespół płaci sponsor to już w ogóle organizator ma związane ręce.
    Ale ogólnie masz raję gdyby się przyłożyć do tematu to na pewno dałoby się to przynajmniej ograniczyć.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  5. #5
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    No ale to trochę problem niestety jest w tym, że ludzie na coś takiego chodzą. Gdyby nie było przyzwolenia na takie zachowanie (frekwencja) to tacy ludzie musieliby się ogarnąć.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  6. #6
    Uzależniony Awatar mc_iek
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Kępa Niemojewska
    Wiek
    61
    Posty
    790

    Domyślnie

    Ależ to jest proste! Wystarczy zastrzec w umowie, że wykonawca ma być trzeźwy i potem to wyegzekwować. Jeżeli przyjdzie nawalony, pod scenę, to nie dość, że nie dostanie gaży, to jeszcze będzie musiał zapłacić karę organizatorowi. Problemem jest co innego. Wyobraźcie sobie reakcję rozczarowanych, również podchmielonych fanów. Organizator woli "odbyć" koncert, niż ryzykować dodatkowymi kosztami za zniszczenia.
    Nałómta siem odmieniwać kącufkuf po polskiemu!

Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy ... 456

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •