Hmmmmmm... no nie wiem. :-) Zgodnie z prawem unijnym VAT płacimy w miejscu zakupu (**lub w kraju wwozowym). Nie wiem co UC ma do tego. VAT to Izba Skarbowa w danym państwie, ichnie kasy fiskalne i temu podobne biurwokracje. Baaaaaaaardzo dużo kupuję w UK i niemczech - są polskie sklepy, które mają magazyny w Niemczech :-) - nigdy paczka nie zawadzała nawet o UC. Każda paczka z poza Unii tak - zawsze na trackingu jest "zatrzymane przez Urząd Celny" i "zwolnione przez Urząd Celny" - zwykle dwukrotnie raz w Warszawie i drugi raz w Szczecinie.
** to w kraju wwozowym jest szczególnie cwane. Przylatując samolotem z USA do np. Amsterdamu jeśli mamy coś do oclenia i VAT to płacimy to w Holandii przy przekroczeniu granicy unijnej. Kasę zgarnia Holandia :-)