hej, dzięki za uwagi

blaszki już sprawdzałem, styki są przez nie porysowane, więc wnioskuję, że łączą, to była zresztą moja pierwsza myśl...

po kilku dniach testów sytuacja wygląda tak, że po długim czasie nieużywania muszę baaaaardzo mocnnooo i dłuuuuugo (ok. 5sec) wciskać Power ON aż się aparat włączy. Potem już włączanie i wyłączanie jest normalne, tzn. bez zbędnego dociskania i przytrzymywania nie wiadomo jak długo... czyli generalnie aparat działa, ale chyba nie powinien się tak zachowywać..

Bojowy test apracik przejdzie w najbliższy weekend na Mazurach na rowerkach. Właśnie z myślą o rowerkach go kupiłem - zatrzymuję się, wyciągam aparacik z saszetki, cykam, jadę dalej. Mam jeszcze rok gwarancji w sklepie, w którym był kupiony. Jeśli aparat w jakimś newralgicznym momencie mnie zawiedzie i coś ważnego mi przejdzie koło nosa, oddam żeby naprawili.