70-210/3,5-4,5 USM jest cenionym szkiełkiem. Do czasu pojawienia się 55-250 IS był wręcz szkiełkiem poszukiwanym. No ale wiek robi swoje. Przywrócenie go przez specjalistę do dawnej świetności to koszt ok. 150 - 200 zł, ale w tym wypadku warto.

Miałem go, dość krótko, równolegle do 70-200/4 L USM. Od eLi odróżniał go, istotnie, nieco wolniejszy AF (ale nie była to jakaś wielka różnica), zauważalnie słabsza ostrość w okolicach f4 - f/4.5 (tu także różnica była niewielka) i wyraźnie gorsze kolory. Egzemplarz, który do mnie trafił, był w niezłym satnie, wysuwał się tylko trochę i miał niewiele pyłków pod soczewkami (oczywiście jak na obiektyw typu "ssak" - 28-105/3,5-4,5 USM, 24-85/3,5-4,5 USM itd: kwestia konstrukcji tubusa). Sprzedałem go, na pniu, za 800 zł (jesień 2007).