Strona 3 z 13 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 123

Wątek: Góry Stołowe + okolice

  1. #21
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Bydgoszcz.
    Posty
    3 468

    Domyślnie

    1. Przejście zimą Jagodna muflon??? Może i da się. Robiłem tą trasę parokrotnie latem i to wyczyn na cały, calutki dzień. Zimą wiadomo,że prędkość nie ta, kopy śniegu
    I w bezśnieżna zimę,dzień jakby krótszy o parę godzin był IMHO.

  2. #22
    Początki nałogu Awatar Fatamorgana
    Dołączył
    Dec 2011
    Miasto
    Yorkshire/Silesia
    Posty
    401

    Domyślnie

    No ja tego nie widzę (trasa do Jagodnej) bez pomocy nart czy skutera...
    Sympatyk Canona, użytkownik Sony, posiadacz Nikona.:smile:
    3x body+16, 18-105, 20-35, 50, 70-200f4, 80-200f2.8, 300f4 + rozmaite foto klamoty

  3. #23
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    4 359

    Domyślnie

    Nawet jak owe harcerki mają bardzo silną wolę, a wyjścia mogą być nawet o tej 6:00?

  4. #24
    Początki nałogu Awatar Fatamorgana
    Dołączył
    Dec 2011
    Miasto
    Yorkshire/Silesia
    Posty
    401

    Domyślnie

    Wszystko zweryfikuje pogoda, tylko że Ty musisz pamiętać, że:
    - plany to jedno a realia zastane na miejscu to drugie
    - jeden element układanki wyleci= całość bierze w łeb
    - nie mając własnego transportu musisz polegać na cudzym. A jak on nie przyjedzie?
    - mając mało czasu i niewielkie pole manewru w sprawie przemieszczania się- masz niewielką możliwość szybkiej zmiany planów
    - zawsze trzeba sobie stworzyć alternatywę na wypadek problemów na miejscu.

    Sam silna wola to jeszcze nie wszystko. Na Twoim/Waszym miejscu skupiłbym się na jednej okolicy a nie fruwał gdzie się da, bo raz, ze będziecie zmęczeni a fotograf zarżnięty to fotograf niezbyt rześko myślący, a dwa- w waszym wypadku dużo przemieszczania się zajmie za dużo czasu.
    A gonienie się z własnym cieniem i zegarkiem mija się z celem w takiej foto wycieczce. Zwłaszcza jak się chce zrobić tam coś ambitniejszego niż dokumentacja wycieczki.
    Sympatyk Canona, użytkownik Sony, posiadacz Nikona.:smile:
    3x body+16, 18-105, 20-35, 50, 70-200f4, 80-200f2.8, 300f4 + rozmaite foto klamoty

  5. #25
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Micles, posłuchaj kolegów. Ja tych szlaków, co prawda, za bardzo nie znam (bo to dla mnie trochę za nisko ;-) ) ale śnieg potrafi wydłużyć przejście nawet trzykrotnie. Sprawę ułatwiają. co nieco, rakiety ale to też nie to co latem. Nie zapominaj że te rejony nie są zimą zbyt popularne, szlaki będą nieprzetarte i może być ciężko.
    Ponadt5o po ciemku łatwo się zgubić w lesie a oznaczenia są tak niezbyt dobre. Ryzyko że utkniecie w nocy gdzieś w górach jest raczej małe bo idąc w dół zawsze trafi się do jakiś zabudowań czy drogi ale to chyba nie o to chodzi.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  6. #26
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Ryzyko że utkniecie w nocy gdzieś w górach jest raczej małe bo idąc w dół zawsze trafi się do jakiś zabudowań czy drogi ale to chyba nie o to chodzi.
    Święte słowa. Ja jako wytrawny turysta, znawca gór a słowackich w szczególności, oddaliłem się zbyt daleko od parkingu i zszedłem zdaje się nie z tej strony. Fakt były zabudowania, nawet asfaltowy trakt, po którym z buta, miałem do samochodu 22 kilometry. Całe szczęście, że miałem wygodne pantofle.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

  7. #27
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    4 359

    Domyślnie

    @Fatamorgana (odpowiadam po kolei na poruszane kwestie)

    Z założenia ma to być obóz wędrowniczy, i taki raczej ma pozostać. Też obawiam się >15km tras zimą, ale w lato zrobiliśmy podobną ekipą dość pokaźny obchód po Bieszczadach, z czego jeden z pierwszych dni to Ustrzyki Dolne > Chrewt (~30km), którą to trasę zrobiliśmy w jakieś 7h (wyceniony jest na 6h), a szlak był w opłakanym stanie (połamane konary i krzaki, błoto po łydki, mokro, ślisko). Później jak się już dziołchy rozchodziły i nie marudziły że ciężko, to niektóre odcinki robiliśmy 2x szybciej niż wycena tabliczkowa. Także to nie jest taki wyjazd, gdzie tatuś bierze swoje dzieci i jadą samochodzikiem do pensjonatu i sobie dziennie pochodzą 2-3h bez bagaży.

    Plany robimy tylko orientacyjnie, na Bieszczadach też nam się trochę poodmieniało i później żyliśmy "z dnia na dzień", kierując się sukcesywnie do miejsca powrotu, aczkolwiek w większości korzystając z wcześniej przygotowanych materiałów.

    Na cudzym transporcie nie polegamy w ogóle, bo większość trasy jest z buta, a jak nie przyjedzie, to nic wielkiego się nie dzieje, bo przystanki zazwyczaj położone są w miasteczkach, gdzie zawsze idzie znaleźć jakieś spanko u gospodarza na strychu, tym bardziej jak proszą o to harcerki

    Chodzi głównie o to żeby się zmęczyć. Siedzieć w fotelu to można tu, na miejscu. Drużynie Wędrowniczej przyświeca cel, którym jest właśnie wędrówka.

    Wycieczka nie jest foto, to obóz wędrowniczy, do którego dołączam jako pełnoletni opiekun, a że przy okazji będę miał sprzęt, ...

    Jakby miało być totalnie ambitnie pod kątem fotograficznym, to jechałbym w dany punkt, zostawiał bagaże w schronisku najmniej odległym od danego miejsca w którym chcę fotografować, i męczył temat póki mi nie wyjdzie. Tutaj jest to głównie dołączenie reporterskie właśnie w celu dokumentacji (ale nadal ambitnej) (Nie wiem czy widziałeś : http://fotolesny.pl/repo/bieszczady/ - coś takiego, tylko że jeszcze trochę lepiej ) + szukam jakichś minimalnych możliwości zrobienia kilku "ładnych obrazków", a same wschody w tak niskich górach raczej nie będą dla mnie satysfakcjonujące, dlatego też narodził się pomysł strobingu w formacjach skalnych.

    @MacGyver - na pewno zwrócę uwagę drużynowej, że >15km wg kolegów z CB to za dużo, jak w pierwszy dzień gdzie mamy chyba 8,5km do zrobienia pójdzie nam nie za dobrze, to plan zmienimy, nic na siłę.
    Ostatnio edytowane przez micles ; 25-01-2012 o 20:28

  8. #28
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez micles Zobacz posta
    ...
    @MacGyver - na pewno zwrócę uwagę drużynowej, że >15km wg kolegów z CB to za dużo, jak w pierwszy dzień gdzie mamy chyba 8,5km do zrobienia pójdzie nam nie za dobrze, to plan zmienimy, nic na siłę.
    Może zapisz się na forum górskie i tam pomęcz temat. CB to nie jest wyrocznia w sprawie chodzenia zimą po górach (choćby niskich i płaskich). Pewnie, znając Ciebie, będziesz dawał radę ale pamiętaj że zupełnie niedawno z Baraniej Góry (jakby pomyśleć też nie jakiejś wielgachnej) GOPRowcy ściągali 'zaprawionych w bojach' turystów.
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  9. #29
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    4 359

    Domyślnie

    Na forach górskich też różnie piszą, jedni że spoooko, nawet 3 razy w tą i z powrotem, a drudzy, że bez doświadczenia to i do Biedronki zimą nie wychodź, dlatego ograniczam się do własnego rozsądku, opinii o warunkach szlakowych zasłyszanych w schroniskach z których mamy zamiar bezpośrednio na te szlaki wyruszać, oraz oczywiście sprawności drużyny w poprzednich dniach.

  10. #30
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    Wierzę, rzecz jasna w Twój zdrowy rozsądek :cool: Ja się razu pewnego wybrałem zimą w góry. Niby niedaleko i niby po śladach. Ślady zamiast do schroniska zaprowadziły mnie na grzbiet, po czym ten po którego śladach szedłem założył narty i sobie zjechał w dół, a ja zostałem z 'pełno w portkach' (puchowych). Temperatura była coś ok -20st. a mi się zrobiło gorąco jak w lato...ehhh. Jednym słowem trzeba uważać
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

Strona 3 z 13 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •