Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234
Pokaż wyniki od 31 do 33 z 33

Wątek: Uszlachetnianie optyki

  1. #31
    Bywalec
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    71
    Posty
    122

    Domyślnie

    Po Waszych śmieszkach postanowiłem zabrać się do moich analogów. Na pierwszy ogień poszedł Vivitar 35-105f 1:3,5.Rozkręciłem pierścień dostrojenia z przednią soczewką okazało się że jest możliwość wyostrzenia obrazu.Zamontowałem obiektyw w 5mkII i po kilku wkręceniach gwintu na pierścieniu obraz na wyświetlaczu okazał się ostry jak z L-ki.Tak że cofam wszystko co mówiłem żle o analogach,po prostu są dobre i złe szkła.

  2. #32
    Początki nałogu
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    404

    Domyślnie

    Ciekawe czy ktoś wcześniej przy czyszczeniu go nie rozkalibrował. O ile wiem w normalnych obiektywach nic nie jest przypadkiem, położenie soczewki jest ustalane fabrycznie podczas kalibracji. Później w domowych warunkach ktoś to wybebesza i nie zaznacza wyjściowego położenia soczewki (ot, chocby markerem na obwodzie ). Nie zaznałem na szczęście takich cudów ale ponoć można nawet pożegnać się z ostrzeniem na nieskończoniść w ten sposób. Jesli dobrze zrozumiałem, zresetowałeś obiektyw do ustawień fabrycznych z doskonałym efektem.
    Muszę spróbować tak z Takumarem SMC 50/1.4 bo albo ktoś w nim podobnie zamieszał albo bajanie o jego ostrości to... bajanie :wink:

  3. #33
    Bywalec
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    71
    Posty
    122

    Domyślnie

    Faktycznie ktoś to nie umiejętnie skręcał były 2 ryski ale żle nastawione czyli przesunięcie soczewki było ok 2,5mm.Teraz jest prawie ostre ale prawie.Sprawdzałem na kompie no nie jest to jednak L-ka.

Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •