Zdjęcie robi fotograf, potem obiektyw a puszka jest na końcu tej wyliczanki. Obiektywy z serii L są po prostu lepsze i równie dobrze współpracują z cropem. Niektóre wręcz proszą o cropa. Porównanie kita i eLki to porównywanie wielbłąda z kangurem :-) W obiektywach jakość jest wyrażona ceną - i owszem są wyjątki - i raczej nie będzie inaczej.