Podejrzane aukcje na Allegro II

[r_m]

Nie widzę w tym nic dziwnego, że ktoś sprzedając sprzęt stara się maksymalnie zwiększyć zysk - jeśli wszystkie aukcje są odpowiednio (rzetelnie) opisane. Gdy coś sprzedawałem, starałem się dokładnie opisać skład zestawu, z zaznaczeniem czy coś jest "oryginałem" czy "zamiennikiem" (bo to w oczywisty sposób wpływa na wartość przedmiotu).
Jeśli kupiłeś zestaw, którego skład odbiegał od opisu można próbować to wyjaśnić ze sprzedającym, samodzielnie lub z pomocą allegro, a dla nas przydałaby się informacja która to była aukcja, żebyśmy sami mogli ocenić jak wyglądał opis (jednostronne relacje czasem nie są obiektywne, nie twierdzę, że tak jest w Twoim przypadku).

"potem do ceny zakupu będziecie musieli doliczyć koszt oryginalnej ładowarki, akumulatora, osłony przeciwsłonecznej"
Możesz mi nie uwierzyć, ale przez wiele lat korzystałem z "nieoryginalnych" akumulatorów i osłon przeciwsłonecznych, trafiła się też "nieoryginalna" ładowarka (dokupiona ze względu na możliwość ładowania w samochodzie), więc nie każdy będzie "musiał" dokupować oryginalne akcesoria.

[GalaktycznyMuczaczo]

Nie widzę w tym nic dziwnego, że ktoś sprzedając sprzęt stara się maksymalnie zwiększyć zysk - jeśli wszystkie aukcje są odpowiednio (rzetelnie) opisane. Gdy coś sprzedawałem, starałem się dokładnie opisać skład zestawu, z zaznaczeniem czy coś jest "oryginałem" czy "zamiennikiem" (bo to w oczywisty sposób wpływa na wartość przedmiotu).

To pokazuje że zależy ci na świadomości kupującego a nie tylko i wyłacznie na zysku, niektórzy pracują i sprzedają tylko dla zysku i specjalnie dla tego stworzą taki opis jaki trzeba by sprzedać towar, nie ma w tym nic złego jezeli kupujący bierze coś n hop siup.

"potem do ceny zakupu będziecie musieli doliczyć koszt oryginalnej ładowarki, akumulatora, osłony przeciwsłonecznej"
Możesz mi nie uwierzyć, ale przez wiele lat korzystałem z "nieoryginalnych" akumulatorów i osłon przeciwsłonecznych, trafiła się też "nieoryginalna" ładowarka (dokupiona ze względu na możliwość ładowania w samochodzie), więc nie każdy będzie "musiał" dokupować oryginalne akcesoria.

większość aku w mojejtorbie to były zamienniki i działały super, to samo z ładowarką. Nie ma co się mazać, jeżeli kupiłeś taki sprzęt i nie doczytałeś aukcji albo nie dopytałeś niestety nie jest to wina sprzedającego. Jeżeli na aukcji ktos wystawi "czerwone włoskie auto" to nie znaczy ze jest to ferrari, a moze byc to nas powszechny "maluch" .